Krystyna Mirek
I mamy prawie połowę sierpnia i najpiękniejsze lato w Szkocji w tym roku. Nie mogę uwierzyć, że od tygodnia jak nie dłużej termometr pokazuje ponad 20 stopni, a wczoraj było nawet 27 stopni. Cieszę się, że kończę prace o 16 więc mogę wykorzystac niesamowitą pogode, wybrac się spontanicznie na paare godzin z mama nad ocean, pojechac do parku na siatkówkę lub po prostu wybrac się na wycieczkę hulajnogą.
Mam to niesamowite szczęście, ze mieszkam niecala godzinke pociagiem od oceanu więc mogę cęsto tam bywać, choc teraz niestety przez cala pandemie rozklad jazdy transportu publicznego jest mocno ograniczony, wiec na zachod moze uda mi sie pojechac dopiero jak naprawia nam auto. Ale w kazdej sytuacji trzeba widziec plusy wiec ciesze się, że nie musze jechac daleko żebym była nad woda.
Dzisiaj kolezanka zabiera mnie autem nad ocean i z niej dzieciaczkami jedziemy na plaze, więc w tym tygodniu będę nad oceanem dwa razy, a jak mi sie uda pojechac z mama w niedziele to bede trzy. Znów prowadze bardzo aktywne życie i więcej mnie nie ma w domu niz jestem, ale ogromnie sie ciesze, że mogę podrózowac i mimo tej całej sytuacji dobrze wykorzystywac czas. Teraz korzystajac z tego, że czekam na kolezanke pisze do Was posta, mam nadzieje ze jutro uda mi sie zlozyc filmik albo nawet dwa wiec w nastepnym poscie wam wkleje.
A dzis zdjęcia z oceanu, widoki fotografowałam ja, a moja mama fotografowala mnie.
Klara
Aż skaczesz z radości, przyjemnie się patrzy, oby takich chwil było jak najwięcej, bo różnie w życiu bywa.
OdpowiedzUsuńPozdrów ode mnie ocean!
Ja też staram sie korzystać z pogody ile tylko mogę. Mieszkam w Gdańsku wiec na plaże mam nie daleko i ostatnio często tam bywam :)
OdpowiedzUsuńJa korzystam z pogody jak tylko mogę :) wszystkiego dobrego 🙂
OdpowiedzUsuńTrzeba korzystać póki pogoda . Oby szybko naprawili autu . Super zdjęcia .
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ten ocean, aż chce się korzystać z pogody w tak pięknym miejscu :)
OdpowiedzUsuńMój Tata mieszka w Szkocji, ale nie ma warunków, by mnie tam ugościć :( Wykąpałabym się w takim błękitnym oceanie, nie wiesz, z jaką radością! Ze mnie jest taka rybka słodko-wodna; chyba takie w przyrodzie nie żyją, ale ja taka jestem :) Pięknie Twoja Mama uchwyciła Twoje skaczące szczęście, ludzie są od razu śliczniejsi, jak się uśmiechają!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego pobytu!
old53hollywood.blogspot.com
Piękne zdjęcia. Wspaniale, że masz tak blisko do oceanu, ja niestety muszę przejechać całą Polskę, żeby dojechać nad nasze polskie morze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Idyllicznie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ale ballerina B)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia :D Fajnie, że masz tylko godzinkę drogi nad ocean :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
..cudownie patrzeć jak 'kipisz radością i szczęściem' - zdjęcia są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuń..trzeba korzystać z każdej pieknej chwili i cieszyć się nimi <3
- pozdrawiam Cię Klaro najserdeczniej :)
Ech, cudnie! Woda, woda, woda! Kocham! :)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia i fajny tytuł :)
OdpowiedzUsuńWhat a meaningful post! Thanks for sharing this!
OdpowiedzUsuńThe Wallet Heaven
Your post gave me motivation! Thanks!
OdpowiedzUsuńTen obrót w spódnicy i uśmiech przebijają wszystkie widoki! ♥
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, czuć w nich moc, radość, relaks i wakacje😀🌞🌼💛🧁☕
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam moc na kolejne dni🤗🌳🌲🌻