poniedziałek, 13 stycznia 2020

Człowiek radzi sobie z problemami dzięki temu, że potrafi je zaakceptować i od nich nie ucieka.

anonim

I mamy prawie połowę stycznia, ostatnio jakoś nie było mi po drodzę tu zajrzeć, choć kilka razy planowałam zawsze było coś do zrobienia. Ale nadrabiam zaległości i mam nadzieję, że pod koniec stycznia uda mi się wstawiac tu regularne posty jak i również byc na bieżąco ze wszystkim.

Nowy rok mimo tego, że zaczął się spokojnie, to drugi tydzień był dla mnie bardzo ciężki, szczególnie powrót do rutyny college i przedszkole, bo każdego dnia po prostu padałam i zasypiałam ze zmęczenia. Plus do tego pogoda też nie działała motywujaco (i dalej nic się nie zmieniło) nie dość, że codziennie jest ciemno, mocno wieje, to do tego są ulewy. Wiosno, gdzie jesteś? :) Albo chociaż zimo daj śnieg na pocieszenie. Pogoda istnie jesienna, a szkoda, bo miałam nadzieję na zimowy styczeń.

W collegu znów pracowicie, praca goni pracę i do tego zaczęliśmy duży projekt, więc będzie się działo i będzie intensywnie. Cały czas pracuję nad dobrą równowagą college i życie prywatne, plus w weekend praca i mam nadzieję, że niedługo znów uda mi się znajdować na wszystko czas. Jest nadzieja i mam ogromna mobilizację, żeby na tygodniu robić jak najwięcej żeby weekendy mieć wolne albo chociaż niedziele. Ale wszystko okaże się z czasem. Narazie ciesze się z tego, że zaliczam wszystkie prace w pierwszym terminie i na bieżąco robię prace. 

Wiem, że dzisiaj miało być moje podsumowanie czytelnicze i będzie, tylko trochę w innej formie bo niestety portal lubimy czytać postanowił zrezygnować z półek więc wszystkie książki wyświetlają się w formie listy. Ale jeśli ktoś ma ochotę dokładniej zobaczyć jakie książki udało mi się przeczytać, to zostawiam Wam link klik .  W roku 2019 udało mi sie przeczytać 215 książek z czego się bardzo cieszę bo to o 74 książek więcej niż w 2018. 
Najwięcej książek było z tematyki obyczajowej jak i również czytałam trillery psychologiczne oraz czasem poradniki.

I zdjęcia naszego kochanego dzidziusia, który każdego dnia nas zaskakuje, nasze największe szczęście :) 





ostatnio ulubione miejsce do spania Garfiedla ;)

Klara

26 komentarzy:

  1. O tej porze roku mam wrażenie, że zapadam w coś rodzaju snu zimowego. Jestem wiecznie zmęczona, a nadmiar obowiązków powoduje że czuję się osaczona. Ale spokojnie- wiosna coraz bliżej. Dzień przecież robi się już coraz dłuższy:) Ps. Cudny kociak!

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowny kociak :D Uwielbiam zwierzenta. Sama mam psa i zawsze mogę na niego liczyć :D

    OdpowiedzUsuń
  3. 215 przeczytanych książek to naprawdę zacny wynik 💪 Gratuluję 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. Kotek jest przeuroczy!
    Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Matko jakie to Wasze kociątko jest urocze <3
    215 książek :-O WOW co za wynik kobieto xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow! Gratuluję takiej liczby przeczytanych książek w 2019 roku.
    Naprawdę podziwiam :D Słodki kociak :D Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow! imponująca liczba książek. To ja się mogę schować z moim wynikiem :D
    Garfield jest uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  8. ..czas tak szybko pędzi, że czasami ciężko się ze wszystkim uporać..
    ..ja chodzę wciaż jakaś zmęczona, czuję się jak śnięta ale to naprawdę nietypowa zima, jest za ciepło jak na tą porę roku ;)
    ..ilość Twoich przeczytanych książek Klaro jest szalenie imponująca, gratuluję ❣️
    ..zdjęcia prześliczne, Kotek Garfiedl jest przesłodki i przeuroczy :D

    - pozdrawiam Cię najserdeczniej i najcieplej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rok ma 365 dni, a u Ciebie 215 książek, to wypada 1,6 dnia na książkę!
    Kiedy się uczysz, jesz, śpisz?
    Kotek cudowny!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami jak sie wciagne to potrafię przeczytać dwie, szczególnie jak książki maja kolejne części :)
      Jakoś na czytanie najłatwiej znaleźć mi czas, mam nadzieję, ze na treningi też to mi sie uda :)

      Usuń
  10. Masz naprawdę dużo do roboty, ja jestem pod wrażeniem, że wszystko ogarniasz. Naprawdę swoją postawą mnie motywujesz. :) Kotek prześliczny tak samo, jak zdjęcia. Ilość książek mnie powaliła na całego. Zadań ogrom, a do tego udało Ci się tyle przeczytać. Ty to zrobisz tak, by balans był, ty to zrobisz. :) Najserdeczniej Cię pozdrawiam. :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam, że przeczytałaś aż tyle książek, jednak pewnie używasz ku temu czytnika, a wiem, że na nim czyta się o wiele szybciej. Życzę Ci wszystkiego dobrego, oraz tego byś znalazła czas na blogowe sprawy:-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak głównie czytam na czytniku, czasem też na telefonie bo mam aplikacje legimi :)

      Usuń
  12. Jestem pod wrażeniem ile książek przeczytałaś w ciagu tego roku! Chyba pobiłam rekord bo nie czytałam ani nie słyszałam zeby komuś udało sie przeczytać wiecej :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wierze ze uda Ci się pogodzić wszystko . Mnie tez to ostatnio różnie wychodzi . Ale w końcu się uda :) Żałuje ze brakuje mi czasu na czytanie , ale co zrobić . Pogoda nas nie rozpieszcza nigdzie . Słodziak na zdjęciu

    OdpowiedzUsuń
  14. 215 książek - szacun... To o ponad 100% więcej niż u mnie. Widzę, że pracowita z Ciebie osoba. Słodki koteczek :) Chyba wszędzie go pełno.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja uważam, że w życiu nie ma problemów, są tylko rozwiązania:-)
    215 książek! Wielki szacun dla Cię:-) Ja czytam +/- 50 na rok czyli wychodzi...ok. jednej na tydzień.
    Kocio przesłodki i rozkoszny:-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja ostatnio przeszłam na audiobooki, też je "pochłaniam" :)
    Gratuluję Twojej ilości przeczytanych książek:)
    A kotek ma u Ciebie dobrze, co widać na fotkach.
    Serdeczności zostawiam na kolejne udane styczniowe dni:)

    OdpowiedzUsuń
  17. 215 książek??? Jestem w szoku! Wielkie gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowny kociak! A ilość książek godna pochwały ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow. Gratuluję ja mam na swoim koncie jedynie 54 książki.
    Ps. Śliczny kociak ;*

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow! 215 to naprawdę świetny wynik! Podziwiam Cię, że dajesz sobie radę z tyloma zajęciami i jeszcze odnajdujesz właściwy balans między pracą szkołą i życiem prywatnym...
    A Kotek piękny:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. 215 książek? Wow! Niesamowity wynik! Naprawdę gratuluję, piękna
    liczba :) Mój nowy rok też zaczął się spokojnie, zobaczymy co
    z tego wyniknie i jakie ma dla mnie niespodzianki :)
    Życzę wszystkiego najlepszego w tym nowym roku, spełnienia
    marzeń, realizacji planów, radości, miłości, przyjaźni i zdrowia! :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !