Gotthold Ephraim Lessing
U mnie wszystko jak najlepiej się układa. Uwielbiam wtorki, wieczorne dodatkowe lekcje dają mi dużo radości i satysfakcji i nawet jak przyjeżdżam do domu na 21 to nie jestem zmęczona. Poznaje wielu obcokrajowców z Wietnamu, Estonii, Hiszpanii i innych miejsc.
Uwielbiam Natalię i jej słodkie maluszki, które dają mi ogromnie dużo radości i coraz bardziej mnie przekonują te do tego, że zostanie przedszkolanką to jest to o czym marzę.
Wczoraj James mój nauczyciel z college-u, pokazał ranking, że Glasgow zajęło pierwsze miejsce w rankingu przyjaznych ludzi i przyjaznego miasta. I powiem Wam, że ludzie na prawdę są chętni do pomocy, niedawno się o tym bardziej przekonałam jak poszłam z moją mamą do szpitala, bo miała wizytę i okazało się, że składa się z kilku budynków i w każdym z nich jest co innego. Oczywiście żadnej mapki, planu rozłożenia tych wszystkich oddziałów nie było, więc musiałam pytać o drogę. Nie wiem ile osób zapytałam być może z 7 jak nie więcej, ale spodobał mi się sposób w jaki oni tłumaczyli dojście. Nie powiedzieli całej drogi, tylko mówili do jakiegoś punktu zazwyczaj do recepcji a tam dalej kierowali. I dzięki temu o wiele szybciej doszłyśmy i nie musiałyśmy krążyć po tych zawiłych korytarzach.
W środę (5 listopada) był Guy Fawkes Day i jak co roku były puszczane fajerwerki. Uwielbiam takie widowiska i choć zmarzły mi strasznie stopy to i tak warto było.
Klara
Oby takich życzliwych ludzi było na naszej drodze życia jak najwięcej.. ;)
OdpowiedzUsuńWow, super :) Zapraszam na nowy post ♥ Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajnie jest mieszkać w takim miejscu :) Z miłymi ludźmi wokół!
OdpowiedzUsuńTo wydarzenie musiało być świetne, lubię fajerwerki! :)
Dokładnie to samo pomyślałam :)
UsuńSuper święto - podoba mi się idea. Zdjęcia wyszły przepięknie - musisz mieć całkiem niezły sprzęt ;-)
OdpowiedzUsuńDobrze, że wciąż jest wielu miłych ludzi, którzy chętnie pomagają. Choćby była to najmniejsza pomoc jest wielka, bo podarowana z sympatią :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! :) Pozdrawiam!
W takim też rankingu mój Rzeszów zajął drugie miejsce jeżeli chodzi o Polskę :) Niestety fajerwerków nie było, a szkoda bo uwielbiam takie widoki! :)
OdpowiedzUsuń