Agnieszka Krawczyk
Drugi tydzień wakacji czas zacząć. Niestety pogoda zrobiła sobie małą przerwę i postanowiła dziś powiać chłodem i zaskoczyła deszczem, choć wczoraj było słońce i koło 20 stopni. Ale podobnież od środy słońce znów wraca, więc jest nadzieja na ciepłe lato w Szkocji. Z czego bardzo się cieszę, bo mam przed sobą dwa tygodnie wolnego, więc będę się starać wykorzystać te dni jak najlepiej potrafię. Na pewno wybiorę się na wyprawę rowerową i chciałabym bardzo na plażę i kto wie może uda mi się też pograć w siatkówkę, bo kolega wkręcił mnie do grupy siatkarskiej, ktora spotyka się żeby pograć sobie dla przyjemności, więc bardzo się cieszę, bo kocham siatkówkę. A od 8 lipca zaczynam pracę w księgarni na cały etat, więc będzie wtedy już mniej wolnego czasu.
Moje orchidea zaczęły kwitnąć z czego się bardzo cieszę, bo niebawem na u mnie na parapecie zrobi się kolorowo. Jeszcze tylko muszę dorwać gdzieś niebieską i będę mieć 3 kolorki, bo mam aktualnie dwie rożowe i białą.
Dzisiaj pokażę Wam część drugą Wrocławia i kolejny dzień, czyli moje ulubione stare miasto i mam sporo zdjęć, więc myślę, że spokojnie wyjdą z tego 2 posty. Jutro zobaczę jak będzie z pogodą, ale postaram się złożyć film z Wrocławia bo jakieś małe przebitki udało mi się robić i mam nadzieję, że kilka minut z tego wyjdzie.
We Wrocławiu nie dość, że było cieplutko to do tego bardzo kolorowo. Byłam zachwycona ba nadal jestem kolorowymi kamienicami, które w bezchmurnym niebie i słoneczku wyglądały zjawiskowo. I trafiłam na jakiś pokaz ogrodów i kwiatów stąd są te ozdobne rowery i roślinki wokół.
Klara
Faktycznie, kolory na każdym kroku.
OdpowiedzUsuńU nas znów wracają upały, mój termometr pokazuje teraz 38 stopni w słońcu, a jest wieczór...
Praca w księgarni może być ciekawa:-)
Wraca słońce, ale to dla mnie oznacza problemy zdrowotne. W Szkocji pewnie nie będzie aż tak źle, ale za morzem słońce nas storturuje.
OdpowiedzUsuńOj... siatkówka to jedyny sport, którego nie znoszę.
Pamiętaj, że niebieska orchidea kwitnie na niebiesko tylko raz. Jest sztucznie farbowana.
Pomysłowe ujęcie zza strumieni wody.
Love the photos.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, takie kolorowe, a ja kocham kolory, kocham lato i nawet kocham upały :) Piszę to jednak, niestety, będąc chora. Ostatnio byłam we Wrocławiu, co prawda mam do niego jakieś 100km ale warto tam zaglądać! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Duzo zdrówka życzę :)
UsuńPiękne zestawienie rowerów i kwiatów
OdpowiedzUsuńCałkiem niedawno ludzie w ogrodach stawiali trabanty
Wypoczywaj i ciesz się słońcem
Dziś czytam Inferno z nogami do góry, w stronę słońca🌞🌞🌞🌞
Pięknie kolorowo we Wrocławiu, wieki tam nie byłam. Moim zdaniem to mogłaś i więcej zdjęć dodać. :))) Ja niesamowicie tęsknię za deszczem, u nas susza... Tobie jednak życzę pięknych słonecznych dni, byś ten czas wolny mogła spędzić tak, jak tego pragniesz. Najserdeczniejsze pozdrowienia Ci posyłam. :)))
OdpowiedzUsuńWielobarwność kwiatów, domków we Wrocławiu podbiła moje serce:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam na dobry czas:)
Ach ten Wrocław <3 Jak ja dawno tam nie byłam...
OdpowiedzUsuńSuper,ze orchidea rozkwita, na pewno dasz radę połaczyć pracę ze swoimi zainteresowaniami. Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńBardzo malowniczy ten nasz Wrocław :-)
Piękne zdjęcia! Trzeba przyznać, że Wrocław posiada swój urok :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
..najważniejsze, masz piękne wspomnienia radosnych chwil z miejsc spędzonych we Wrocławiu z Mamą :)
OdpowiedzUsuń..zdjęcia są śliczne, takie cudnie kolorowe :)
- pozdrawiam cieplutko :)
U Ciebie chłodno a we Wrocławiu upały . Fajnie , ze byłaś w moim ukochanym mieście ;) .
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, chciałabym wybrać się do Wroclawia jeszcze tego lata- mam wspaniałe wspomnienia z tego miasta<3
OdpowiedzUsuńPiękne, kolorowe zdjęcia. Wrocław wygląda zachęcająco. Właściwie nie znam tego miasta, byłam tam tylko raz w dzieciństwie. Chyba będę musiała nadrobić:)
OdpowiedzUsuńGratuluję nowej pracy :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia z Wrocławia są magiczne :)