poniedziałek, 17 czerwca 2019

Tworzenie wzajemnych relacji, to jak budowanie zamku z piasku. Nieustannie trzeba o niego dbać, by nie runął… I by nikt nie wszedł w niego butami…

Magdalena Witkiewicz

I doczekałam się. Za ok. 4 godziny już będę w samolocie, unosić się nad chmurami i zmierzać w strone Polski, a za 7 już wyląduje we Wrocławiu i spełni się moje małe marzenie, żeby na własne oczy zobaczyć to miasto, zachwycić się jego pieknem i po prostu być tu i teraz. Nie wiem jak to jest, ale przez 19 lat mieszkałam w Polsce i jakoś nigdy nie miałam okazji, możliwości pojechania do Wrocławia. A teraz ze Szkocji lecę na dwa dni do tego miasta. Niesamowicie, śmieje się, że większość Polski zwiedzam nie mieszkając w niej, niż jak byłam na miejscu.

Wakacje czas zacząć, w tym roku postanowiłam zrobić sobie liste małych wakacyjnych szaleństw, narazie mam ponad 20 punktów, ale mam nadzieję, że uda mi się dobić do 50 i wstawię na bloga tą listę, żeby mieć zawsze ją pod ręką i odhaczać wypełnione zadania.

Wczoraj byliśmy na małej wycieczce w lasko-parku, w którym kilka razy już byliśmy, ale nigdy nie udało nam się obejsć całego, bo jest ogromny i ma bardzo dużo tras. W połowie drogi złapała nas dosyc spora ulewa, jednak przez drzewa nie było tak źle, ale chyba pierwszy raz w życiu jakoś się tym nie przejełam, że będziemy cali mokrzy. Ciekawie było obserwować deszcz przez drzewa jak zacina. I nawet troche pogrzmiało, co niestety w Szkocji się nie zdaża, więc byłam mile zaskoczona, bo uwielbiam burze. A powietrze po burzy i deszczu,było niesamowite, takie 'polskie' pamiętam jak w dzieciństwie wychodziłam na balkon, żeby 'powąchać deszcz' .

I moje ukochane owieczki, mogłabym je fotografować godzinami. Moje ulubione modelki :)






Klara

19 komentarzy:

  1. Kochana
    Wrocław jest pięknym miastem, byłam, podziwiałam.
    W naszym kraju wiele rzeczy wydaje nam się na wyciągniecie ręki, dlatego odkładamy je później. Tak jest min. z podróżami.
    Miłego pobytu, pogody ducha i uśmiechu, bądź szczęśliwa:)


    OdpowiedzUsuń
  2. Piękności!
    A burze również uwielbiam, choć wolę, gdy są daleko od mojego domu... ale na wyjazdach - to istny cud, niedościgniony spektakl Matki Natury!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja troszkę dłużej mieszkałam w Polsce i też Wrocław ciągle tylko w planach.
    Też mam taką listę na Polskę ale w głowie, nie spisuję. I już wiem, że nie wszystko się uda, ale mimo to zrealizowałam chyba te najważniejsze rzeczy, a jeszcze jedna arcy-ważna podróż jest przede mną. :D
    Też kocham burze i ten zapach. :D
    Owce... nie uwierzysz, ale mam ich przesyt. :P

    OdpowiedzUsuń
  4. to udanego zwiedzania, Wrocław jest piękny;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdjęcia! Życzę udanego pobytu w Polsce i miłego zwiedzania :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Owieczki faktycznie wdzięcznie i cierpliwie pozują.
    Z podróżami tak bywa, że to, co najbliżej zwiedzamy na końcu...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja z kolei boje się burzy ale też uwielbiam zapach po deszczu! :) udanego pobytu. :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. haha, coś w tym jest. Człowiek dopiero z perspektywy docenia pewne rzeczy, w tym wielobarwność kraju w którym się mieszkało;)
    Udanego urlopu!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Owieczki przecudne - i pieknei je uchwyciłaś w kadrze :-) Tez bardzo lubię burze i powietrze po burzy i deszczu- ten zapach.....
    Udanego urlopu i zwiedzania pięknego Wrocławia- bo jest piękny :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ..cudownie, że jedziesz do Polski.. życzę: wspaniałych chwil, niesamowitych doznań!
    uwielbiam deszcz, szczególnie letnie ulewny, moknąć i tańczyć w deszczu ;)
    ..burze są niezwykle pięknym widowiskiem, a zapach po deszczu jest cudnie boski, wyjątkowy, niepowtarzalny - ubóstwiam tą świeżość i magię!
    ..a zdjęcia są po prostu fantastyczne!

    - pozdrawiam najserdeczniej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Owieczki! :)

    Pisałam już, że Wrocław jest pięknym miastem. Do tego pogoda udała Ci się aż nadto - cieplutko, słonecznie, a jednocześnie nie ma takich upałów jak jeszcze tydzień temu. Udanego pobytu!

    OdpowiedzUsuń
  12. super widoki!
    Miłego pobytu we Wrocławiu. Ja osobiście kocham to miasto, ma w sobie 'to coś' :)
    Odwiedź ogród botaniczny - nie pamiętam czy już Ci o tym pisałam :D Jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale cudne te owieczki, a widoki przepiękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No proszę na dwa dni do Wrocławia :) Warto, bo to bardzo piękne miasto, choć osobiście wolę Kraków, który kocham.
    Piękne modelki.
    Kiedyś uwielbiałam moknąć i w ogóle nie używałam parasola. Niedawno po wyjściu z pracy złapała mnie ulewa, po chili deszcz przestał padać i wyszło piękne słoneczko, a ja przemoczona wracałam do domu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Koniecznie Oceanarium
    Wrocław i te mosty jest przecudowny
    Bawcie się wyśmienicie

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękne widoki, a owieczki urocze:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !