Agnieszka Lisak
Każdy z nas czasami ma takie dni, że nic się nie chce robić, że najlepiej byloby iść spać.
Czujemy się wtedy bardzo zmęczeni, brak nam chęci do życia i z tego wszystkiego dodatkowo ziewa nam się. Znacie to?
Jeszcze pogoda zmienia się z minuty na minuty, raz jest slońce, a za chwile pada deszcz. I jak tu nie zwariować. Wlasnie wczoraj dopadl mnie taki dzień, najpierw bylam w collegu na spotkaniu informacyjnym,a potem nie wiadomo dlaczego caly dzien bylam zmęczona i bardzo senna. Nie lubię takich dni. I jeszcze w 100% nie umiem ich zwalczać. Wtedy albo zmuszam się coś robić albo idę na latwiznę i robie 30 minutową drzemkę, po której czasami jestem pelna życia bądź wręcz przeciwnie jeszcze bardziej ospala. Kawa nic nie pomaga, wręcz przeciwnie wyplukuje mi magnez przez co potem lapia mnie straszne skurcze.
Wybaczcie za to narzekanie, ale jakoś nie mam sily nic lepszego napisać.
Jesli chodzi o zmiany to zaczęlam opiekować się dwójką dzieci: 4.5 letnią dziewczynką i 11 letnim chlopcem. Są przesympatyczni, szczególnie Maja jest bardzo zabawna niedawno prowadzilam z nią i z jej bratem Olkiem ciekawą rozmowę :
Olek (widząc mojego brata 15 letniego, który byl w krótkich spodenkach)
- Ten chlopak to twój mlodszy czy starszy?- pyta
- Mlodszy- odpowiadam
na co Maja :- to nie chlopak, to mężczyzna, bo ma wlosy na nogach
Dzieci są cudne !
Poniedziałkowy spacer !
Klara
Nie przepadam za dziećmi, ale lubię ich teksty ;p
OdpowiedzUsuńMam tak samo!
UsuńO tak! dzieci są wspaniałe. A ich teksty... zniewalające :D
OdpowiedzUsuńI w sumie dobrze sobie sprawić dziecko na te deszczowe i pełne zmian dni. Dziecko pokaże co robić, żeby się nie nudzić :)
no dzieci są wspaniałe, ale zależy jakie...bo moje siostrzenice i bratanice, to istne diabły tasmańskie :)
OdpowiedzUsuńno dzień lenia to ja mam całe wakacje tak.. ;)))
Ja mam dzisiaj taki dzień... dopadło mnie lenistwo, ale od czasu do czasu można sobie na nie pozwolić :)
OdpowiedzUsuńDzieci <3 dają tyle pozytywnych bodźców i powodów do uśmiechu :))
ohoho dialog mnie rozbawił ;) i od razu mam banana na twarzy heheh :)
OdpowiedzUsuńhaha, Maja powaliła mnie na łopatki! :D ale kochana dziewczynka, zazdroszczę Ci, że możesz opiekować się takimi dzieciakami :P
OdpowiedzUsuńTakie dni najlepiej po prostu przeczekać :)
OdpowiedzUsuńPracujesz? Też chciałabym zajmować się dziećmi. Praca odpowiedzialna, ale satysfakcjonująca :)
Tak, raz w tygodniu w soboty kilka godzin się nimi zajmuje :)
UsuńTo prawda, trzeba mieć oczy szeroko otwarte, szczególnie jak wyjdzie się z nimi na plac zabaw.
Ale praca z dziećmi daje dużo radości.
każdy ma czasem takie dni, właśnie szczególnie jak pogoda się zmienia - dla mnie to zawsze na niekorzyść działa..
OdpowiedzUsuńlenistwo jest okropne
OdpowiedzUsuń;o
hehe lubię takie rozmowy :D jakby był chłopakiem, to by włosów nie miał - przecież to logiczne ;)
OdpowiedzUsuńChyba nie jestem szczególnie leniwa, ale tytuł prawdziwy. :D Nie lubię dzieci, ale czasem bawią, to fakt. ^^ Mężczyzna powiada :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. (Porcelanovvy)
Też jestem mężczyzną, mam włosy na nogach :D
OdpowiedzUsuńSama muszę niestety przyznać, że mam czasem takiego lenia jak i Ty i szukam "pocieszenia" w godzinnej drzemce po której nieraz jest jeszcze gorzej..
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o dzieci to tak, są cudowne:)
Hahaha Maja wymiata :D
OdpowiedzUsuńhaha :D Urocza musi być ta dziewczyna ^^
OdpowiedzUsuńOj, dzieci potrafią rozbawić nawet w najbardziej pochmurne dni :)
OdpowiedzUsuńHaha, włosy na nogach wygrały wszystko! :-) A taki dzień lenia mam dzisiaj ;-)
OdpowiedzUsuń