poniedziałek, 11 lutego 2019

Największą przygodą, jaką może nas spotkać, to żyć tak, jak sobie wymarzyliśmy.

Oprah Winfrey

Wszystko co piękne, szybko sie kończy..
Przez weekend z okazji naszego wypadu walentynkowego mogliśmy się poczuć jak to jest mieszkać w zamku. Było cudownie, udało nam się odpocząć i zrelaksować, a nawet spędzić czas atywnie, bo wybraliśmy się w niedziele w góry i zdobyliśmy Ben Vrackie.
Zamek jest bardzo klimatyczny, położony w malowniczej okolicy koło rzeki i ogrodu, było pięknie, a wiosną jak zakwitną kwiaty musi być jeszcze bardziej bajkowo. Mam nadzieję, że w lato uda nam się tam wybrać i zobaczyć jak wszystko wygląda.
Wspaniała była ta cisza, ćwierki ptaków, szum wody i delikatny odłos wiatru. I nie liczy się nic, czas staje w miejscu, człowiek nie myśli o niczym, tylko zachwyca się pięknem i wypoczywa od codziennego biegu.

Pogoda trafiła nam się istnie wiosenna, kto by pomyślał, że będziemy mieć słońce i piękne 8 stopni w lutym w Szkocji, gdzie w niektórych obszarach na Wyspie szalały huragany i padało. A my moglimy się zachwycać istnie wiosenną aurą, spacerować jak i również chodzić po szkockich górach.

I zdjęcia zamku, w którym spaliśmy dwie noce podczas weekendu. Z tego co wyczytałam w internecie, jest on wykonany w stylu wiktoriańskim.






Klara

23 komentarze:

  1. ale śliczny hotel,można idealnie wypocząć, piękna okolica:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamek robi wrażenie a już wgl spędzić tam noc ojj zazdroszczę!:) Aż się rozmarzyłam i poczułam że fajnie byłoby gdzieś jechać :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wole zamki w stylu gotyckim, ale muszę przyznać, że każda historia w meblach, ma ogromny potencjał do udanych sesji zdjęciowych.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, w takiej scenerii tez życzyłabym sobie spędzić weekend, zwłaszcza pić kawę w tym ogrodzie zimowym, cudo!

    OdpowiedzUsuń
  5. W środku wow :D marzy mi się weekend w takim zamku... ale z zewnątrz wygląda rodem z American Horror story :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowite, pełne klimatu miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne miejsce, można poczuć się jak w bajce trochę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale chciałabym zrobić jakieś portrety w tym wnętrzu !

    OdpowiedzUsuń
  9. o kurcze, rzeczywiście piękne wnętrza :) super, też chciałabym chociaż na chwilę zamieszkać w zamku :) może kiedyś się uda...? kto wie?

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcia piekne. Z zewnątrz wygląda bardzo tajemniczo, ale w środku też ma swój klimat!

    OdpowiedzUsuń
  11. Romantyczny, walentynkowy weekend w pięknym i klimatycznym miejscu!

    OdpowiedzUsuń
  12. Spanie w tym zamku to musiało być super doświadczenie! Chociaż ja osobiście wolę małe przytulne pokoiki. W czasie naszej wycieczki do Szkocji spaliśmy albo w aucie (rozkładaliśmy wszystkie siedzenia, kładliśmy dmuchany materac, śpiwory i w kimono - najpiękniejszy był nocleg w Loch Lomond z widokiem na jezioro <3). Jak nie w aucie, to najczęsciej w pokojach gościnnych - gdzieś przy rodzinie. Szukaliśmy tak, żeby mieć pokoik z prywatną łazienką, ale śniadania najczęściej jedliśmy razem z rodziną, u której mieszkaliśmy. To był rewelacyjny wyjazd, jeden z najlepszych jakie miałam okazję odbyć w swoim życiu :) Na pewno wrócę jeszcze do Szkocji :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo piękne, klimatyczne miejsce :) Idealny na walentynki! Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  14. Ładne miejsce :) To prawda, to co piękne to szybko się kończy :(

    OdpowiedzUsuń
  15. E noo, królowa jak się patrzy! Mogłabym zamieszkać tam :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne zdjęcia. Super miejsce, które muszę koniecznie odwiedzić.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne zdjęcia w urokliwym miejscu! Świetna pogoda, zwłaszcza jak na tę porę roku. Miejmy nadzieję, że z biegiem czasu będzie tylko przyjemniej.
    Pozdrawiam,
    https://www.monabednarska.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Te fotele aż zapraszają żeby napić się w nich popołudniowej herbaty:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowne miejsce, a jak pogoda dopisała, to tym bardziej chciałoby się tam siedzieć. Uwielbiam zamki ze względu na ich klimat, zawsze wyobrażam sobie, co robili tam ludzie kilkadziesiąt lat temu w tym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kochana
    Jestem, wróciłam:)
    Od razu zauważyłam zmiany w moim przybalkonowym ogródeczku. Kwitną krokusy, pokazały się listki tulipanów.
    Powodzenia życzę na kolejne dni:)
    Pozdrawiam milutko:)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !