W sobotę w ubiegłym tygodniu, gdy byłam u Asi odwiedziłyśmy Kurozwęki tzw. pałac z bizonami. Było tam też mini zoo, labirynt z kukurydzy, zjazd linowy i plac zabaw a mianowicie huśtawki, które mega wysoko dały się rozbujać :) Zdjęć mam mało, ponieważ zapomniałam wziąć mojego aparatu i zdjęcia robiłam telefonem komórkowym. Było świetnie ;) Województwo świętokrzyskie jest piękne, szkoda, że tam nie mieszkam.
śliczny koń, który do nas podszedł, żebyśmy go pogłaskały :)
osiołek, który prawie zabrał kanapkę Tymkowi :)
pole słonecznikowe na końcu labiryntu :)
labirynt widziany z lotu ptaka :)
w labiryncie z kukurydzy :)
Klara
Fajne fotki *.*
OdpowiedzUsuńJa też chcę na zjazd linowy :(
nieogarniete.blogspot.com
Świetny ten labirynt:)
OdpowiedzUsuńkooonik :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs, do wygrania śliczny naszyjnik jabłko :)
fashion-style-viola.blogspot.com/2012/08/konkurs-z-modatotu.html
byłam tam. i jadłam hamburgera niby to z bizonim mięsem. nic szczególnego
OdpowiedzUsuńpiękne? najgorsze nie jest, ale w wielu statystykach wypada bardzo blado. niestety. Miło, że ktoś w końcu docenił mój region :)
Usuńosiołek :D
OdpowiedzUsuńjakoś nie przepadam za końmi :c
OdpowiedzUsuńale za to masz przepiękne włosy ;)
zapraszam, obserwujemy?^^
Śliczny osiołek :)
OdpowiedzUsuńCute little pony. Love it!!! xxx
OdpowiedzUsuńThanks,for your comment. I'm now following you on gfc. Hope you'll do the same for me.;-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam konie <3
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńale wspaniałw zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńcudnie:*
pozdrawiam kochana:):* i zapraszam do mnie
konik <3
OdpowiedzUsuń