piątek, 28 lutego 2014

Najpiękniejsze, co jest na świecie, to pogodne oblicze.

Albert Einstein

O wiele inaczej przebywa się z ludźmi, którzy są pozytywni, choć trochę optymistycznie nastawieni do życia niż z pesymistami bądź marudami. Czy da się kogoś zmienić ? Szczerze, nie wiem dużo zależy od czlowieka, od jego chęci. Najlepiej samemu wszystko dostrzec, bo zmienianie na silę nigdy nie wychodzi na dobre, chociaż może są jakieś wyjątki. Wiem co to znaczy być pesymistką, sama nią kiedyś bylam. Wszystko widzi się w czarnych barwach i nie ma żadnej nadziei. Sama wyszlam z tego stanu, glownie dzięki książkom; Beaty Pawlikowskiej (Planeta dobrych myśli ),Karen Kingsbury i Phila Bosmana i stopniowo zmieniając swoje nastawienie do życia, myślę, że blog też mial na mnie wlyw. 

Cieszę się, że inaczej myślę (od czerwca 2013). I widzę więcej pozytywów niż negatywów. Wiele osób narzeka tutaj glownie na pogodę, praktycznie codziennie pada albo pada i świeci slonce jednocześnie (wczoraj tak bylo), Glasgow w niektórych miejscach nie jest czystym miastem i to dla nich kolejny minus, a i jeszcze latające mewy praktycznie nad glowami co niektórych też doprowadza do szalu.

Jak dla mnie tu jest ślicznie ; dużo parków, jeziorka, rzeki, labędzie, bardzo zielona trawa przez caly rok, male wodospady i te większe (do ktorych muszę się wybrać niebawem,), cudowne kompozycje kwiatowe w parkach, sporo miejsc do jeżdzenia na rolkach, ogrody botaniczne, ciekawe muzea. Jak dla mnie same plusy, jedynym minusem jest tęsknota za rodziną, przyjaciólmi, którzy są w Polsce, ale na szczęście istnieją różne środki komunikacji więc raz bądź dwa razy do roku można ich odwiedzić, najlepiej samolotem bo najszybciej i najwygodniej. Jak to mówią nie można mieć wszystkiego ;)

Jak widać wszystko zależy od naszego myślenia i nastawienia. To samo miejsce może wyglądać zupelnie inaczej z różnych perspektyw. 


Nowości kosmetyczne i nie tylko !





wersja kompaktowa Tangle Teezer "wersja do torebki" :)

Klara

środa, 26 lutego 2014

Wszyscy uśmiechają się w tym samym języku. Tylko uśmiech jest jednakowy na calym świecie. Możesz się uśmiechnąć po angielsku, a będzie znaczylo dokladnie to samo w Tajlandii

Olivia Goldamith

Niesamowite. Prawda ? Uśmiech jest szczególny sam w sobie, czasem nic nie musimy mówić wystarczy, że się usmiechniemy a druga osoba wie, że jesteśmy sczęśliwi bądź ją lubimy. 

Dzisiaj spotkalam dużo ludzi bardzo uśmiechniętych wyszlo slonce, jest cieplo i fajnie grzeje- to jest powód radości. Nie wiem ile stopni jest dzisiaj na dworze, ale spokojnie z krótkim rękawem można by wyjść. Chyba zbiża się wiosna, będzie pięknie. Kwiaty już zaczynają kwitnąć, muszę się wybrać do kilku parków i je sfotografować, ale poczekam aż bardziej rozkwitną.

Dzisiaj Khadija (moja nauczycielka z collegu) poinformowala moja grupę, że od 17 marca będziemy mieć nową nauczycielkę. Nie wiem czy się cieszyć czy nie.. Bardzo się do niej  przyzwyczailam, uwielbiam i rozumiem co do mówi po ang, ma super akcent. I czasami tak się czuje jakby mówila po polsku, nie musze sie zastanawiac co powiedziala tylko na bieżaco ją rozumiem. Jak będzie z nową ? Mam nadzieję, że będzie tak pozytywną osobą jak Khadija i że będzie mówić do nas po angielsku, a nie po szkocku. 



uwielbiam te ciastka <3 

Klara

niedziela, 23 lutego 2014

Jeżeli chcecie, aby życie uśmiechnęlo się do was, przynieście mu najpierw swój dobry humor.

Baruch Spinoza

I już niedlugo kończy się luty, nie wiem jak Wam, ale mi czas bardzo szybko leci. Niedawno byl styczeń, a tu marzec zbliża się wielkimi krokami. Dni stają się coraz dluższe więc będę mogla sobie pozwolić na dluższe spacery w parkach, które są trochę ode mnie oddalone.

W tamtym roku bylam w bajecznym miasteczku Fort William, które jest polożone z zachodniej części Szkocji. Niesamowite widoki, przez to miasto przeplywa rzeka Loch. Jest tam bardzo spokojnie, cicho, można się zrelaksować i odpocząć na lonie natury.  Bardzo podobalo mi się domki, nie bylo ich za wiele i praktycznie wszystkie wygladaly jednakowo. 

A już w niedzielę wybieram się do Perth, gdzie również są bardzo malownicze widoki i o ile się nie mylę to gdzieś blisko tego miasta jest nawet wodospad.







Klara

piątek, 21 lutego 2014

Szczęśliwi Ci, którzy widzą piękno w miejscach zwyklych, tam gdzie inni niczego nie widzą. Wszystko jest piękne, wystarczy tylko umieć dobrze spojrzeć.

Camillie Pisarro

Fotografowanie labędzi i innych zwierzątek sprawia mi ogromną przyjemność i frajdę. Moglabym siedzieć godzinami nad jeziorem i obserwować jak plywają, jak smiesznie robią różne rzeczy. Uwielbiam je, są bardzo piękne. Niedawno zdalam sobie sprawę, że są moimi ulubieńcami, mam bardzo dużo ich zdjęć, co też mogliście zauważyć na moim blogu. 
Zawsze mnie czymś zaskakują.

A dziś pewna historyjka, mam nadzieję, że nie będzie nudna mimo, że zdjecia wykonane są na jednakowym tle ;)


Moja modelka, która dzielnie pozowala :)


 zdjęcie pt " Pomocy, topię się " 
 "-taka jestem rozciągnięta"
uklon i "dziękuje państwu"

Klara

wtorek, 18 lutego 2014

Optymista nie zajmuje się szukaniem bledów, stara się do nich nie dopuścić. Optymista nie marnuje czasu na opisywanie ciemności, stara się jak najszybciej zapalić świecę. Optymista jest dalekowzroczny : w czasie zimy myśli o rozkwitających kwiatach.

Pino Pellegrino

Humor mnie nie opuszcza, dzisiaj mialam egzamin w collegu (mówienie) i każda z osób musiala wyjść z nauczycielką do takiego pomieszczenia, gdzie byla tylko sama z nia i odpowiadala na pytania,taka rozmowa z realizacją 4 punktów, wszystko to bylo nagrywane na dyktafon. (takie egzaminy są co jakieś 2-3 miesiące, pierwszy mialam w listopadzie). Banal, czasami trochę żaluje, że zrezygnowalam z wyższego poziomu, na rzecz tego, ale z drugiej strony bardzo się cieszę, bo mam super nauczycielkę i nie chwaląc się jestem najlepsza w grupie, chyba pierwszy raz jestem kogoś pupilką xD

W niektórych parkach rozkwitają już kwiaty, o ile się nie myle to żonkile bądź krokusy, mają same liscie więc trochę trudno stwierdzić. Na dworze jest dodatnia temperatura,więc jak dobrze pójdzie to pod koniec lutego się pojawią.

Chyba zakochalam się w kwiatkach, hiacynty genialnie pachną ! To moje drugie kwiaty, obok orchidei !



Klara

sobota, 15 lutego 2014

Twoja radość życia, twoje szczęście nie muszą zależeć od tysięcy blahostek.

Phil Bosmans

Jestem szczęśliwa, nareszcie. Ten rok wyjątkowo dobrze się zacząl, weszlam w nowy rok z pozytywnym nastawieniem , w sumie od czerwca 2013 stopniowo je zmienialam. 
Pamiętam jak zawsze bylam pesymistka, ciagle myslalam, że mi się nic nie uda i nawet nie warto tego próbować. Widzialam świat w niezbyt kolorowym świetle, potrafilam powiedzieć, że zacznie padać choć byl upal badz jak ktos mi powiedzial, że gdzieś pojedziemy ja na to jak zawsze nie wypali itd.

Teraz jestem optymistką, wreszcie patrzę na przyszlość z nadzieją, widzę nowe możliwości i powoli spelniam swoje marzenia. Może czasami trochę przesadzam z moim pozytywnym nastawieniem, ale dobrze mi z tym :)
Cieszę się, że moglam poznać w tym mieście takie cudowne osoby, dziękuje, że jesteście ! Dziękuje, że mnie wspieracie, rozśmieszacie i choć jestem od Was sporo mlodsza to traktujecie mnie na równi ;) Uwielbiam Wasze poczucie humoru, rozmowy i w ogole wszystko !!!

Nowości !


 miss sporty (4009)
 miss sporty (nr. 3176)
minutnik !
Klara

środa, 12 lutego 2014

Hej. Uśmiechnij się. Przecież to ty malujesz swoje dni !

Beata Pawlikowska

Niby proste zdanie, ale coś w sobie ma. Wiele od nas zależy.
Wczoraj mialam super dzień, mianowicie spadl śnieg, ale niestety wytrzymal tylko kilka godzin i dziś już go nie ma. Ale doczekalam się, uwielbiam śnieg i zawsze cieszę się jak male dziecko, Kinga najlepiej wie jak wygląda moja reakcja na te platki sniegu ;) Niesamowite uczucie, fajnie bylo. Wychodzę z klatki, a tu dzieci (moze 4-5 letnie) krzyczą "Wow snow, snoooow", ich radość byla wielka, aż milo bylo popatrzec na te male uśmiechnięte buzie. Tutaj praktycznie w ogole nie ma klimatycznej zimy tak jak w Polsce, śnieg jest rzadkością. Więc jak się pojawia to robi wiele szumu wokól siebie, w którymś roku tak zasypalo Glasgow (bodajże 5 lat temu), że ruch byl sparalizowany i ludzie wysiadali z samochodów i szli do domu.

 Teraz niby nie spadlo za wiele, ale snieg idealnie sie lepil ( wiem, bo musialam wypróbować). Ta a'la kulkę wzięlam ze sobą do domu i mrozi się w zamrażalniku. Tak wiem powinnam wydorośleć, ale jakoś nie śpieszno mi ;D






 grad ze śniegiem <3


Klara

poniedziałek, 10 lutego 2014

Nasze życia są strumieniami wplywającymi do tej samej rzeki. Plynącej w kierunku dowolnego nieba, które istnieje w mgielce u stóp wodospadu.

Cytat z filmu "Choć goni nas czas"

Tak jak obiecalam dzisiaj bylam bylam nad tym mini wodospadem, który bardzo mi się podoba. I choć jest maly to i tak ma w sobie to coś.  Ciekawie wygląda to miejsce, jest polożone w dole, a na górze są normalnie wieżowce i domki. Cieszę się, że za każdym razem mogę odkryć w tym mieście coś niesamowitego, dzisiaj chcialam skrócić sobie drogę i szlam przez takie pola, potem weszlam w lasek, ktory okazal się terenem podmoklym i troche wody mi się w buty nalalo. Ale dzięki temu znalazlam o wiele krotszą i przyjemniejsza droge. Więc nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo. 






Klara

czwartek, 6 lutego 2014

Byłbyś wiele szczęśliwszy, gdybyś potrafił akceptować rzeczy takimi, jakie są i starał się korzystać z nich do maksimum.

William Wharton

Jak miło było obudzić się w promieniach słonecznych, cudowne uczucie dawno go nie doznałam. I choć dzisiaj też padało, to wspaniale szło się w tych kroplach deszczu wiedząc, że świeci słońce.
Dzisiaj wybrałam się na spacerek, na początku miał być to Glen Park, ale aż 6 godzin idzie się w dwie strony więc tą wyprawę odłożę na kiedy indziej, gdy będzie dłużej widno. Jakoś więcej radości sprawia mi chodzenie i odnajdywanie niż jeżdżenie komunikacją publiczną.

Dzisiaj byłam w Hogganfield Park, nakarmić łabędzie. I do domu wracałam inną drogą niż chodzę zazwyczaj i znalazłam ten a'la wodospad. Genialne miejsce, więcej zdjęć dodam w poniedziałek bo wybiorę się tam jeszcze raz i zrobie dokładniejsze ujęcia. Bo dziś zapomniałam wziąć aparatu ze sobą, te zdjęcia są robione telefonem Sony Xperia Z.







Klara

poniedziałek, 3 lutego 2014

Uda mi się wszystko co zaplanowałam bo myślę pozytywnie.

Beata Pawlikowska

Te słowa powinniśmy mocno zakodować sobie w umyśle i od razu po przebudzeniu sobie o nich przypominać. O ile wtedy nasze życie byłoby łatwiejsze, mobilizacja i pozytywne myślenie w jednym. Fajnie jest budzić się z taką myślą, a zasypiać z satysfakcją, że udało nam się zrobić wszystko co zaplanowaliśmy. Nawet drobne rzeczy mogą cieszyć, 15 minutowy spacer bądź powstrzymanie się przed zjedzeniem czegoś, co jest niezdrowe, a chcielibyśmy z tym skończyć. Koniecznie wypróbuje tą metodę, napisze sobe to zdanie na pulpicie mojego telefonu i jak będę go odblokowywać bądź coś sprawdzać to przy okazji będę dodawać sobie pozytywnych sił.

A co do postanowień to u mnie luty będzie :
* miesiącem biegania
* miesiącem bez słodyczy i wszelkiego rodzaju cukru
*  miesiącem intensywnej nauki gry na keybordzie
* miesiącem dobrego humoru

 Ciekawostka : Jak się zmieniłam przez równy rok !






















                          3 luty 2013                                                                       3 luty 2014

Klara