niedziela, 7 kwietnia 2019

Każda podróż zaczyna się od jednego kroku...

John Marsden

Wróciliśmy. Na Teneryfie było cudownie, mimo tego, że zdarzały się chwilę pochmurne, to i tak wyspa miała swój niepowtarzalny klimat. Pogoda nas rozpieszczała temperaturą powyżej 23-25 stopni, więc było idelnie, nie za zimno, nie za gorąco. Co prawda nie udało nam się zobaczyć wszystkich wyznaczonych miejsc, ale mogliśmy za to wypocząć, zrelaksować się jak i również skręcić w inną uliczke, żeby odryć nowe miejsca. Na Teneryfę planujemy za kilka lat wrócić, także wtedy na pewno pojedziemy zobaczyć latarnię jak i również klify.

Pierwszego dnia wybraliśmy się do Siam parku, najlepszego parku wodnego w Europie jak i również na świecie. Wybawiliśmy się niesamowicie, udało nam się skorzystać z wszystkich atrakcji, mimo tego, że niektóre zjeżdżalnie były od 4 osób, ale zawsze inna para potrzebowała 2 osob więc idealnie to wychodziło. Słońce pięknie prażyło, pomimo tego, że posmarowaliśmy się kremem 50, to słońce ładnie nas zarumieniło. Nie musieliśmy za długo stać w kolejkach. bo byliśmy poza sezonem i było znacznie mniej osób niz  np. w wakacje, wiec udało nam się kilka razy skorzytać z kilku atrakcji, bo nam się bardzo podobały. 

Hotel to po prostu był bajka. Zatrzymaliśmy się w Santa Ursula na północy Teneryfy w hotelu La Quinta Park Suites & Spa. Pierwszy raz byłam w takim luksusowym miejscu. Mieliśmy spa (basen zamknięty i jaccuzii) oraz wykupiliśmy sobie śniadanie, gdzie był codziennie buffet więc mogliśmy sobie wybrać co będziemy  jeść i próbowac różności.  Z balkonu mieliśmy widok z jednej strony na wulkan Teide, a na wprost na baseny i morze. Wspaniale było mieszkać  w takim miejscu przez tydzień. Raz wybralismy się tam na kolacje, która była również przepyszna, więc kto wie, może kiedyś zdecydujemy się na śniadania i kolacje w hotelu. Narazie same śniadania bardzo nam pasowały, bo z racji tego, że wypozyczyliśmy auto, to mogliśmy zwiedzać wyspę i wracać o godzinie o której chcieliśmy i nic nas nie ograniczało.







Klara

18 komentarzy:

  1. Cudnie wyglądacie, aż mi się wakacji tak bardzo zachciało, że chyba leżak wystawię na taras i miskę z wodą , żeby mi za basenowy rekwizyt służyła
    Wypoczynek udany to największy sukces w życiu.
    Pewnie wielokrotnie będziecie wracać we wspomnieniach
    do tego wolnego czasu

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowite zdjęcia *.* Zwłaszcza pierwsze bardzo mi się spodobało :D
    Można pozazdrościć takiego urlopu ;) Pozdrawiam!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż zapachniało wakacjami! Pięknie tam i egzotycznie, takie wyjazdy to świetna regeneracja sił i psychiki:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. wyjazd musiał być fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojeju ale zazdroszczę takiego wyjazdu! :) ten hotel i te widoki super! :) już marzę o wakacjach:) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślałam o Teneryfie pod wpływem jednej blogerki, która poleciała tam na trekking.
    Zwykłe filtry UV o dużej mocy nie powodują, że się mniej opalisz. Jeżeli chciałabyś zminimalizować efekt słońca, polecam kupić w aptece filtr mineralny. On ma jeden skutek uboczny, bo zostawia na ciele delikatny, biały nalot, ale można się przyzwyczaić. Jest naprawdę skuteczny i można bardzo długo przebywać na słońcu bez potrzeby poprawiania (dosmarowywania się).
    Ostatnie zdjęcie jest z hotelu? Pięknie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnie zdjęcie jest z Siam Parku, tam przechodzilo się przez takie dżungle pomiędzy atrakcjami :)

      O to nie wiedziałam, że istnieją filtry mineralne,warto wiedzieć na przyszłość.

      Usuń
    2. Tylko że one troszkę brudzą, więc lepiej przy tym nie ubierać się na czarno.

      Usuń
  7. Nie ma jak wakacje- najważniejsze,ze wypoczeliście. Sama marze o wakacjach....

    OdpowiedzUsuń
  8. Co się odwlecze to nie uciecze. Tego czego nie zobaczyliście tym razem zobaczycie następnym:-) Najważniejsze, że wyjazd był udany, pogoda dopisała, a wspomnienia zostaną w Was na zawsze.
    Pozdrawiam z południa Teneryfy:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zwykle piękne zdjęcia :D Dobrze wiedzieć o miejscach wartych odwiedzin, bo być może to miejsce naszej kolejnej, niezwykłej podróży :D Oby więcej takich pięknych chwil! :)

    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałe miejsce! Nie mogę się doczekać wakacyjnego wyjazdu, brakuje mi takich widoków :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcia :) Super, że wycieczka się udała! Takie tripy poza sezonem to dobry motyw, mniej ludzi i więcej opcji zwiedzania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ tam pięknie... a ten wulkan aż kusi aby na niego się wspiąć:D Przyznam że również lubię jeździć poza sezonem - mniej ludzi i więcej luzu...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Połowa mojej rodziny była już na Teneryfie tylko nie ja :D Koniecznie muszę to nadrobić. Super zdjęcia!

    Zapraszam na nowy post. Będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz ♥
    Pozdrawiam! BITHERPHOBIA - Klik

    OdpowiedzUsuń
  14. cudowne zdjęcia i widoki :)
    Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiekne zdjecia!!! Az zapachnialo wakacjami :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !