Mark Twain
Niestety sytuacja, która teraz jest na Ukrainie, do łatwych nie należy. Przykro patrzeć na cierpienie ludzi, aż ciężko uwierzyć, że w 21 wieku jest wojna. Nie będe bardziej rozwijać tego tematu, zdaje sobie sprawę z tego, że kazdy z nas może mieć obawy, niepokój, co będzie dalej, jak to wszystko się rozwinie. Nie śledzę wiadomości, nie jestem na bieżąco i pomimo tego, że bardzo współczuje ludziom, moje życie toczy się dalej.
Bycie mamą każdego dnia pozytywnie mnie zaskakuje, Maciuś z każdym dniem robi się coraz fajniejszy, umie już chwytać przedmioty, bardzo interesuje się pluszakami i coraz więcej można z nim się pobawić. Uwielbiam patrzeć jak się rozwija i z każdym dniem zmienia. Najtrudniejsze były dla mnie dwa pierwsze miesiące, a od trzeciego mam wrażenie, że jest coraz łatwiej pomimo tego, że mały coraz mniej śpi w dzień, ale za to ja coraz mniej budze się w nocy i wczoraj przespałam 7h pod rząd więc jest sukces. Dalej karmie piersią i cieszę się, że w nocy mam maksymalnie 2 pobudki na karmienie pomimo tego, że mały ma dopiero 4 miesiące. Bardzo cie cieszę, że nie muszę wstawac co 2/3h.
Wyczekuje wiosny, dłuższych spacerów i już nie mogę sie doczekać kiedy wybierzemy się nad morze bądź ocean, bo bardzo mi się tęskni za dłuższymi wycieczkami.
Ostatnie dwa tygodnie szalały u nas sztormy w Szkocji i były bardzo silne wiatry przez co musieliśmy zrezygnować ze spacerów ale starałam się w każdej sytuacji widzieć plusy i wykorzystałam ten czas na porządki domowe, pieczenie oraz wróciłam do regularnych treningow.
W środku tygodnia zaskoczyła nas piękna pogoda więc wybraliśmy się na spacer do pobliskiego parku i byłam miło zaskoczona, że już kwitną przebisniegi.
Kilka zdjęć z naszego spacerku, a na dole czeka na Was vlog :)
Klara