Wiele osób zadaje mi to pytanie. Co robię, że mam taki loczki. Odpowiedź jest prosta. Kręcę włosy za pomocą materiału.
A mianowicie potrzeba nam :
-starą koszulkę, którą trzeba porwać na skrawki materiału (paski) ich długość zależy od długości włosów, ale lepiej urwać trochę większe, żeby łatwiej było nam zawijać
Na początku kręcenia włosów należy rozczesać je grzebieniem, a końcówki zmoczyć wodą. Ja zazwyczaj kręcę po myciu włosów, więc czekam trochę, aż włosy mi wyschną i będą wilgotne, a nie mokre.
Następnie należy podzielić włosy na pasma w zależności jakie loki chcemy otrzymać. Materiał należy przyłożyć do końca pasma włosów i zacząć owijać włosy wokoło tego paska materiału.
Gdy nawiniemy odpowiednią ilość włosów, końce materiału należy związać ze sobą.
W ten sam sposób należy nawinąć pozostałe włosy i położyć się spać.
Rano, gdy się obudzicie to odwijacie włosy i zdejmujecie z nich materiał ;)
Efekt :
Klara.
Ps: Mam nadzieję, że udało mi się Wam wytłumaczyć. Jeśli macie jakieś pytanie, piszcie pod tą notką :)
Bardzo ładnie masz pokręcone włosy. Też muszę wypróbować taki sposób jest zdecydowanie lepszy od lokówki. ;)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł.
OdpowiedzUsuńefekt świetny
z pewnością wypróbuję!
OdpowiedzUsuńŚlicznie te Twoje włosy wyglądają, ja niestety mam takie włosy, że po zakręceniu ich od razu opadają nawet jak użyje tone lakieru
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś tak miałam, że moje włosy nie były podatne na kręcenie. Ale fryzjerka mi pocieniowała i teraz loczki utrzymują się o wiele dłużej nawet do dwóch dni :)
UsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.. Była bym wdzięczna gdybyś napisała kom.! :)
loczki *.*
OdpowiedzUsuńloczki <3
OdpowiedzUsuńale loczki <3
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób, na pewno wygodniejszy dla włosów niż lokówka. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog. ;3
Może obserwujemy? :)
________________________________________
Pozdrawiam i zachęcam do polubienia fanpage: www.facebook.com/sw.blogspot
sliczne włoska :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny efekt! ;o
OdpowiedzUsuńładne włosy :)
OdpowiedzUsuńsuper loki<3
OdpowiedzUsuń47zapraszam na moje ukcje, jest wyprzedaz swietnej bizuterii, moze znajdziesz cos dla siebie!
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=25244815
z pewnością zajrzę ;)
Usuńo włoski jak najbardziej na tak!
OdpowiedzUsuńczasem lubię zrobić sobie loczki, a ta metoda wydaje się ciekawa : )
OdpowiedzUsuńmyślę, że i ja się skuszę :D
LOVE ♡
OdpowiedzUsuńJakie ładne loczki:)
OdpowiedzUsuńSuper blog, obserwuje !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
http://anusssek.blogspot.com/
Mam takie włosy, że nawet jak je pokręcę i mocno "zlakieruję" to i tak za chwilę się prostują ;/
OdpowiedzUsuńA masz wszystkie równe czy pocieniowane ?
UsuńO takim sposobie to ja w życiu nie słyszałam, ale ciekawy :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDobry jest o tyle, że nie niszczy włosów :) Ja takich mocno kręconych nie mam, zresztą wiesz jakie mam :D Wieczorem po umyciu suszę, robię koczek i w koczku śpię, a rano są takie, powiedzmy, falowane. Pryskam jedwabiem i już! :D
OdpowiedzUsuńNom :)
UsuńTeż świetny sposób.
Ja lubię mieć dużo loczków i jak jeszcze nie znałam "materiałowego" sposobu to kręciłam na tzw. "ślimaczki" ;)
piękne masz włoski:):)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz w kręconych włosach.! ^^
OdpowiedzUsuńŚwietny blog + zapraszam.♥
śliczne włosy :d
OdpowiedzUsuńWyglądają super :-D
OdpowiedzUsuńZapraszam - hellomartyna.blogspot.com
masz świetne włosy;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,zapraszam!;)