poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Czasami jesteśmy już o wlos od osiągnięcia wymarzonego celu, jednak w ostatniej chwili coś się nie udaje. To jednak nie powód, by się poddać. O porażce mozna mowic dopiero wtedy, gdy rezygnujemy z podjęcia kolejnej próby.

Nick Vujicic

 W Londynie bylo cudownie, poczulam się jakbym byla na jakiś wakacjach, slonce super grzalo i niebo bylo mega przejrzyste. Bardzo duzo nie udalo mi się pozwiedzać, ale te najważniejsze punkty zobaczylam. Akurat trafilam na dość duze wydarzenie, bo Maraton 13 kwietnia 2014 Virgin Money London, więc praktycznie wszystko bylo pozamykane, do parków nie dalo się wejść i bylo tyle ludzi, że ledwo szlo się przez miasto. Chyba pierwszy raz w życiu tyle ludzi na oczy widzialam, już na treningu z Ewą Chodakowską bylo o polowe mniej xD (a w Warszawie bylo 5000).Ale na szczeście w czerwcu bądź w maju znów jadę, więc na spokojnie wszystko się zobaczy i pewnie będzie o wiele mniej ludzi. 
Do Londynu od siebie jechalam w jedna stronę 8 godzin autobusem, a w drugą 9. W sumie moglam lecieć samolotem 30 min, ale to byl bardziej spontaniczny wyjazd z tygodniowym wyprzedzeniem, więc bilety niestety byly juz wysprzedane. Następnym razem skuszę się na samolot, bo podobnież widok z góry na Londyn jest nieziemski !

Zdjęć narobilam masę, więc rozloże je na kilka postów.






Klara

25 komentarzy:

  1. Londyn. Zwiedzałam go w zeszłym roku - po raz pierwszy, ale napewno nie po raz ostatni. Ogromne miasto, a mnie się udało obejrzeć tylko główne punkty turystyczne. Mam niedosyt, więc dobrze Cię rozumiem. Masz jednak tą przewagę, że masz bliżej ode mnie, więc korzystaj ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Londyn jest fantastyczny :) pewnie tyle godzin w busie to nie jest tak latwo wytrzymac, najlepsze sa samoloty ;) szybko jestes na miescu i nic Cie nie interesuje zwiazanego z jazda, postojami itp :) o ile nastepnym razem biletów nie wyprzedają :PP

    pozdrawiam i sciaskam :))

    OdpowiedzUsuń
  3. ale Ci fajnie. jak będziesz leciała to napisz jak wrażenia z latania, bo ja też zamierzam lecieć, ale baaardzo się boje ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia n i Ty pięknie wyglądasz:)
    Rewelacyjny post i masz bardzo ciekawy wygląd bloga :)
    Obserwuję i liczę na rewanż :)
    kliknęłabyś u mnie w link sheinside < bardzo dla mnie ważne > :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale masz długie włosy ;)
    Kurczę tyle godzin w autobusie, chyba ciężko było wysiedzieć? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe zdjęcia i fajna wycieczka;d
    www.kataszyyna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. U Ciebie była pogoda piękna a u nas się popsuła :( No ale dobrze, że udał Ci się weekend! :)
    Ślicznie wyglądasz na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia no i w końcu i ty na nich jesteś, śliczna sukienka+ zazdroszczę włosów!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie byłam w Londynie, ale mam nadzieję ze w innych jego miejscach jest więcej drzew niż w tym, które przedstawiłaś na zdjęciach...Stal, szkło, beton, domy, domy, domy....Najwięcej chyba szkła. To piękne, ale trochę straszne. Podoba mi się drugie zdjęcie, ładnie wymazane tło, no i świetnie na nim wyszłaś.
    Ale samolotów się strzeż! Pamiętaj żeby nigdy nie latać z jakimiś ważnymi osobami, bo one, dziwnym trafem, mają najwięcej wypadków. Aktorzy też są niebezpieczni, tak tak. lepiej z ,,hołotą" w busiku sie pognieść, trochę świata zobaczyć.

    E, ale ja wcale nie jestem taka młoda! :D No cóż, mój styl pisania może wydawać się dojrzały bo nie piszę #SWAG i nie robię rzeczy w rodzaju 3maj się... Ale to po prostu miłość do języka ojczystego... Nie piszę jak dorosła, wiem o tym doskonale, za dużo romantyzmu i ideałów :D Dorosłych najczęściej przytłacza nuda życiow i produkują same smutne rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  10. przepiękne zdjecia! ach Londyn, chciałabym tam pojechać <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym kiedyś tam pojechać. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. rok temu tez byłam w Londynie. cudowne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Moim marzeniem jest kiedyś tam pojechać! Zobaczymy, może kiedyś się ono spełni. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne foty. Dzieciaki moje moze wyskocza do Londynu latem..
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. witaj ;) ledwo na tych zdj. cie poznałam, widzę podróż udana ;)
    ja bym wolała lecieć samolotem to pół godziny niż męczyć się tyle h, z powrotem jeszcze więcej ;)
    ale masz pomysły, ale niezapomniane przeżycie masz :)
    a wgl. witaj ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierwsza droga byla spoko, ale jak wracalam to ledwo siedzialam bo mnie wszystko bolalo xD

      Usuń
  16. na ostatnim zdjęciu dopatrzyłam się, że masz fajne buciki :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o widzę, ze ktoś tu jest bardzo spostrzegawczy :)
      dziękuje ;)

      Usuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !