czwartek, 26 sierpnia 2021

Nie myśl o przeszłości, i tak do niej nie wrócisz.

Gabriela Gargaś

Urlop macierzyński czas zacząć. Wtorkowy dzień był dla mnie bardzo emocjonujący, ostatni dzień w pracy z moimi przedszkolakami, za którymi na pewno będę tęsknić. Co prawda dzień bardzo mi się duzyl bo było mało dzieci, ale i tak miło będę wspominać cały czas pracowania w przedszkolu. Mimo tego, że już nie muszę wstawac do pracy o 6,to i tak przebudziłam się o 5,a potem udało mi się pospać do 7. Więc pewnie trochę minie aż moj organizm nastawi się na to, że może sobie dłużej pospać minimum do 8 albo do 9.

Dzis mam dosyć intensywny dzień, bo najpierw mam wizytę u położnej, potem jedziemy do mojej mamy w odwiedzinki, a po południu jedziemy do Mariusza rodziców na obiadek. Wiec zapowiada się rodzinny dzień. Pogoda jest przepiękna z czego ogromnie się cieszę, bo jutro będę mogła zjeść śniadanie na ogródku, a potem relaksować się z książką na moim huśtawki-fotelu jajku, który na pewno niebawem Wam pokaże.

W sobote bylismy na prywatnym skanie bo w Szkocji refundowane są tylko dwa (11 i 20 tyg), a z racji tego, że jestem w 28 tygodniu i chciałam wiedzieć czy wszystko jest w porządku, jak duży jest już dzidziuś oraz potwierdzić płeć to wybraliśmy się prywatnie. I wzięliśmy ze sobą mame Mariusza, która była zachwycona i wzruszona jak zobaczyła swojego wnuka na ekranie. 

Koniecznie muszę zrobić sobie plan, żeby jak najlepiej się zorganizować przed tym jak urodzi nam się Macius (w połowie listopada) więc bardzo cieszę się, że mam kilka miesięcy na to żeby na spokojnie przeorganizować parę rzeczy jak i oczywiście zrelaksować się i nadrobić moje czytelnicze zaległości jak i częściej bywac na blogu. Planuje dobrze wykorzystać te czas, żeby nie marnować dni tylko mniej wiecej wiedzieć czym będę się zajmować, przy okazji wróce do mojego Planer utkany z marzeń Gabrieli Gargaś, jestem bardzo ciekawa czy w tym roku też coś wyda bo taka forma planowania najlepiej mi odpowiada.

Weekend zapowiada nam się towarzysko, bo wybieramy się ze znajomymi na grilla, a wieczorem planujemy zrobić ognisko i wykorzystać jak najlepiej ostatnie dni lata. A w piątek planujemy wybrać się nad ocean, bo Mariusz pracuje do 14 więc spokojnie zdążymy pojechać po jego pracy i nacieszymy się ponad 20 stopniami. Cieszę się bardzo, że mamy tak blisko wszędzie bo możemy pojechać w każdej chwili.

A dziś zaległe wycieczki i przepiękne Mallaig,postaram się jutro zmontować vloga to będziecie mogli więcej zobaczyć tego miasta jak i również okolic.






Klara

19 komentarzy:

  1. To jesteś na tym samym etapie ciąży, co moja synowa, więc będę wam obydwu kibicować:-)
    Oczekiwanie na nowe życie i nowe obowiązki to niezła frajda i trochę niepokoju, wyśpij się dobrze, bo potem może być różnie...

    OdpowiedzUsuń
  2. ..wspaniale, że czujesz się dobrze Klaro, bo to jest teraz najważniejsze i cieszy fakt, że wszystko układa się pomyślnie! <3
    ..cudowne, jak zawsze, zdjęcia! ..odpoczywaj ile się da, relaksuj się i bądź wciąż radosna i szczęśliwa <3

    - pozdrawiam cieplutko, życzę zdrówka i samych fantastycznych chwil <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Tego myślenia musze się nauczyć

    OdpowiedzUsuń
  4. Miłego wypoczynku na urlopie macierzyńskim. Jestem bardzo ciekawa tego huśtawki-fotela, też bym chciała coś takiego ;) jak zawsze piękne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wypoczywaj kochana !!! Masz widoki kojące umysł i serce ! Cudnie tam u Was ! Moc pozdrowień posyłam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. odpoczywaj i wyśpij się na zapas :)
    A widoki piękne!

    OdpowiedzUsuń
  7. W takim miejscu to aż chce się odpoczywać. Urocze widoki :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkiego najlepszego z okazji dzisiejszego Dnia Blogera :)

      Usuń
  8. Widoki przepiękne i bardzo ładne miejsce :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. jeju jak to leci szybko:) pamiętam jak wczoraj że dopiero co pisałaś o rozstaniu, potem o poznaniu Mariusza a teraz już zaraz poród xd świetnie że tak Ci się układa:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne widoki :) Aż chce się gdzieś wyjechać :)

    https://profashionworld.blogspot.com/2021/07/siostrzana-sesja-bonprix.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo się ciesze, że tak dobrze Ci się układa! :) Zazdraszczam pogody, u mnie w Trójmieście zimno i deszczowo :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne czytać ze Ci się układa . Piękne zdjęcia kochana

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam serdecznie ♡
    Ciąża musi być cudowna. Sama coraz częściej o niej myślę. Wspaniale czytać, że wszystko się układa, że wszystko jest dobrze :) Ciesz się tymi chwilami! Ja życzę Ci dużo zdrówka i wszystkiego co najlepsze. co do zdjęć, fantastyczne. Piękne widoki, chciałabym się tam znaleźć :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !