niedziela, 10 lutego 2013

Małe co nieco :)

Od jakiegoś czasu bardzo miałam chęć na truskawki. Więc poszłam do sklepu kupiłam śmietankę 30 % i z niej zrobiłam bitą śmietanę (bo ta w spreju wydaje mi się zbyt sztuczna) i mrożone truskawki bo w lutym wręcz nie możliwe zdobyć świeże. Całość posypałam startą czekoladą. Uwielbiam takie deserki najbardziej w lato, kiedy prawie wszystkie owoce są dostępne.



Klara

14 komentarzy:

  1. Mniam! Narobiłaś mi ochoty na truskawki. Chyba jutro skoczę do sklepu i też kupię sobie mrożone! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pyszności ! Aż się głodna zrobiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. smacznie wygląda :) szkoda , że się odchudzam. no przynajmniej próbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  4. cos podobnego było na mojej studniowce :D

    OdpowiedzUsuń
  5. o ja, ale mi zrobiłaś ochotę *.* też chcę! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ty tu takie rzeczy pokazujesz, a ja na diecie! ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Teraz to i ja nabrałam ochotę na truskawki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba muszę zajrzeć do kuchni, bo teraz to mi narobiłaś ochotę na cos pysznego ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Mrożone truskawki z bitą śmietaną zimą- najlepsze co może być!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnim <3 pożarłabym w całości :D

    OdpowiedzUsuń
  11. i bądź tu szczupłym jak tyle pokus ;D
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !