Niedzielna słodkość ;)
Zamiast zbierać się do szkoły ja jestem na blogu i piszę post. Poniedziałki lubię tylko wtedy jak jest wolne szczególnie w wakacje. W rok szkolny są dla mnie strasznie męczące bo kończę o 15 i muszę wstać na 8. W tym tygodniu będzie inaczej bo mam 3 dni wolne z racje tego, że są rekolekcje.
Dodaję ciasto, którym wczoraj się zajadałam. Nie ma to jak hiszpańskie truskawki z Tesco <3
Warstwy od góry : Galaretka z truskawkami, galaretka zmieszana z serkiem homogenizowanym,znów czerwona galaretka, i galaretka zmieszana z serkiem homogenizowanym i z kruchymi ciasteczkami.
Klara
ja dzisiaj tez mialam miec lekcje od 8 do 15, ale na szczęście zaspałam i siedze sobie w domku :D
OdpowiedzUsuńmniam! :)
OdpowiedzUsuńPycha <3
OdpowiedzUsuńmniam .
OdpowiedzUsuńTruskawka <3 !!
OdpowiedzUsuńTy mi z ciachem a ja sie odchudzam :C
OdpowiedzUsuńja do 4 w szkole jestem, a pozniej do wpol do 7 pracuje xD
Hej, dzisiaj trafiłam na Twojego bloga i bardzo mi się spodobał, ładne zdjęcia i ciekawe posty a to przecież recepta na sukces :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? ;>
Mniam mniam!
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda przepysznie!
Ostatnio podobne widziałem w cukierni o.O
Pozdrawiam:*
ale pychotaa..:)
OdpowiedzUsuńMniam mniam! Aż mam ochotę zjeść ekran *.*
OdpowiedzUsuń*,*
OdpowiedzUsuń