me
Wczorajszy dzień byl cudowny, zacząl się niesamowicie a jeszcze lepiej skończyl. Dawno nie widzialam takiego pięknego zachodu slonca i pewnie gdybym nie byla spory kawalek od mojego domu to zostalabym bardzo dlugo i wpatrzona stalabym kolo rzeki i fotografowala z każdej strony to cudowne zjawisko.I tak wracalam do domu biegnąc, żeby nie iść po ciemku wzdluz rzeki przez ścieżkę otoczoną drzewami. Robi się coraz cieplej i coraz milej spędzać czas na dworze.
Udalo mi się dziś wstać o 6. Chcialabym codziennie wstawać o 5 ,ale mój organizm nie chce się na to zgodzić i protestuje, bo budzę się wylaczam budzik i dalej idę spać.. Ale na szczescie o 6 nie ma z tym problemu. Od poniedzialku udaje mi się biegać codziennie o 7, jest wtedy lekki przymrozek i fajnie marznie mi nos poza tym jest takie świeże powietrze, że aż chce się oddychać :)
Klara
O rany zazdroszczę ! Ja jestem raczej typem nocnego marka, więc biegam po nocach - 22/23, haha. O 6 w życiu bym nie wstała,a co dopiero o 5 :O! Ledwo wstaję o 7:30, żeby ubrać się do szkoły, haha. Czasami zazdroszzczę takim ludziom ^^ ZACHÓD SŁOŃCA PRZEPIĘKNY!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Harizon-Helf.blogspot.com !
cudowny zachod! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne niebo!
OdpowiedzUsuńJaki cudowny widok ! <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać zachody słońca, to piękne zjawisko. Spacery gdy jest taka piękna pogoda od razu są częstsze i o wiele lepsze. Ja zwykle wstanę o 6.30, wcześniejsze wstawanie jest trudniejsze niż się wydaje. :) Czasami korzystając z wolnego lubię wstac o 9, zregenerować się podczas snu trochę dłużej. :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najlepsze zachody słońca są nad morzem. *-*
OdpowiedzUsuńCudowny widok :) od tego nie da się odwrócić oczu *.* Wschody i zachody są przepiękne, niestety ja nie mam żadnych motywacji by wstawać o piątej ;P ledwo o szóstej się z łóżka zwlekę :P
OdpowiedzUsuńbieganie rano - tez bym chciała ale nie mam z kim :/
OdpowiedzUsuńa zachód słonca przepiękny <3
Pozdrawiam
Anru :)
Fajne zdjęcia. Poranne bieganie jest rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZachody są niesamowite... Aż dziwne, że ja nie mam żadnego w pełni "udokumentowanego" ...
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńGorgeous pictures!
OdpowiedzUsuńKeep in touch on BLOGLOVIN
Love,
FASHIONHYPNOTISED
Mój organizm protestuje jeżeli wychodzę z łózka przed 9! :D Też muszę sie zmotywować by wstawać wcześniej i biegać;)
OdpowiedzUsuńZdjecia piękne!
Uwielbiam zachody słońca! <3 Ale żadne nie pobiją tych z samolotu :)
OdpowiedzUsuń♥ blog
takie bieganie rano to fajna sprawa, ja zawsze pod wieczór, rano trzeba do szkoły ;)
OdpowiedzUsuńsliczne zdj. ;) a komu chce się rano wstawać?
Też chciałam biegać rano :D ale nigdy nie umiem się zmobilizować i wstać.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, piękny zachód ;)
Podziwiam za te ranne bieganie :-) A zachód słońca piękny :-)
OdpowiedzUsuńjakie przepiękne !:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudne widoki!
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest w zachodach słońca coś fascynującego, a ten który Ty złapałaś na zdjęciach wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za to, że potrafisz bez problemów wstać o tak wczesnej godzinie i za to poranne bieganie również, chociaż tym mnie akurat trochę zachęciłaś. Może sama zacznę biegać?
Polecam, poranne bieganie daje energie na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia! Uwielbiam zachody słońca, ale na szczęście mam okno na zachód, więc bardzo często mam taki widok ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie :
flyunderthesky.blogspot.com
super zdjęcia, te widoki u Ciebie na blogu to istny zachwyt :)
OdpowiedzUsuńHmm... Cytat Twojego autorstwa - podoba mi się ;-) Ja też uwielbiam zachody słońca. Od paru lat kolekcjonuje zdjęcia z wyjazdów wakacyjnych z widokiem zachodu słońca. Zawsze jedno takie zdjęcie jest obowiązkowe jako pamiatka. Każde jest inne (bo mam i takie z gór, i z jezior, i z morza - naprawdę przeróżne) i każde jest cudowne!
OdpowiedzUsuńO tak, zachód słońca wygląda inaczej w górach czy nad morzem, ale zawsze można znaleźć w nim magię i cos pięknego :)
UsuńIdealnie <3 uwielbiam zachody słońca<3
OdpowiedzUsuńAch, co ja bym dała za motywację i chęci do biegania ;) A może wystarczyłoby towarzystwo? ;)
OdpowiedzUsuńNie koniecznie, mi najlepiej biega się samej :) mogę odpocząć w ciszy, zrelaksowac się i nie muszę z nikim rozmawiać :)
UsuńPrzepiękne są te zdjęcia <3
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń