poniedziałek, 1 lutego 2016

Jeśli będziemy czekać na moment kiedy wszystko absolutnie będzie gotowe, nigdy nie zaczniemy.

Ivan Turgenev
 
 
I mamy luty. Najbardziej wietrzny miesiąc w roku, bynajmniej na Wyspach Brytyjskich. Wiatry szaleją jak mogą, z dnia na dzień stają się silniejsze i coraz więcej szkód wyrządzają. Niedawno mój kolega będąc na spacerze ze swoim psem widział latającą trampolinę, która przemieściła się do innego ogródka. W centrum kartony szaleją i niczym fruwają, ostatnio stojąc na pasach dostałam takim w nogę dosyć dużą prędkością.
 
Krótkie podsumowanie stycznia :
*Wróciłam do gry na keyboardzie i jestem bardzo zadowolona, bo jednak niewiele zapomniałam więc mogłam przypominać sobie to co kiedyś się nauczyłam i zacząć nowe rzeczy
*Co do koktajlów to nie piłam ich codziennie, ale trochę z nimi eksperymentowałam, dodawałam różne owoce czy też warzywa, ale jednak owoce świeże sa najlepsze bo z puszki albo mrożone to tak średnio smakuja
*Kolorowe paznokcie też były dosyć dobrą odmianą, tylko w niektórych momentach bardzo się irytowałam jak mi się lakier odpryskiwał, więc 30 stycznia poszłam zrobić sobie paznokcie hybrydowe :)
 

 
A luty będzie miesiącem :
*nauki hiszpańskiego
*nie robienia makijażu(będę malować tylko oczy)*
*bez mleka i produktów mlecznych*
 
*A dlaczego to wyjaśnię w kolejnym poście :)
 
 


Klara
 
Ps. Założyłam instagram na którym ostatnio bywam częściej niż na blogu, więc jeśli ktoś by chciał, to zapraszam :)

14 komentarzy:

  1. W sumie, lubiłabym zimę, gdyby nie było zimno i właśnie tak nie wiało. Szczególnie denerwuje mnie, kiedy jest 10 stopni ciepła i nagle taki wiatr... I czujesz się jak na Antarktydzie.
    Muzyka to fajna sprawa, ale pewnie to wiesz ;) Paznokci nie miałam chyba pomalowanych od wakacji? Jakoś przestałam lubić lakiery...
    Śliczny kalendarz ;)
    Pozdrawiam!

    dziewczynazkorostorii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobre i wartościowe podsumowanie :) Cieszę się, że wróciłaś do gry na instrumencie, bo to niezaprzeczalnie daje Ci dużo frajdy :) Ja uwielbiam mieć pomalowane paznokcie! Też czasem denerwuje mnie odpryskujący lakier i myślałam ostatnio o hybrydach, ale póki co jeszcze ich nie robiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To się mogę poczuć jak na Wyspach Brytyjskich, bo u mnie też strasznie wieje. I pada. Fajnie, że założyłaś Instagrama. Już się dodaję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mogę czuć się jakbym była za granicą :D

    Wszystko super, ale kalendarz tak mnie zauroczył, że szok! Uwielbiam takie bibeloty, a szczególnie jeśli mają jakieś fajne cytaty/sentencje. W przyszłym miesiącu też liczę na zdjęcie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia koniecznie będą, całe 12 miesięcy :) Każdy miesiąc ma inny krajobraz i cytat.

      Usuń
  5. też częściej jestem na insta, więc i do siebie zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A mówiłam, że lubię Cię czytać? Tak, lubię, bo zawsze znajduję coś, co dodaje mi siły i życiowej radości, którą wstrzykuję w moje codzienne życie. A hiszpański to najcudowniejszy język świata - jak dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. hiszpański mi się bardzo podoba kiedyś się go uczyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wielkie brawa za keyboard! U mnie wciąż stoi nietknięta od kilku miesięcy gitara, a swoją motywacją skutecznie i mnie zachęciłaś do powrotu w muzyczny świat.
    Powodzenia w nauce hiszpańskiego, piękny język :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja uwielbiam malować paznokcie i często zmieniam kolory. Hybrydy to nie dla mnie :)
    Życzę powodzenia w realizacji postanowień i trzymam kciuki, żeby udało się w nich wytrwać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Owocny styczeń ;) Bardzo podoba mi się ten cytat! Pozdrawiam ciepło.
    http://pocomiwiecejx3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Aha, to w tytule wpisu jest tłumaczenie tego napisu z kalendarza :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie podsumowania i plany na miesiąc są na pewno pomocne. Cieszę się, że wróciłaś do gry na instrumencie! Ja lubię zmieniać kolory paznokci, więc póki co jestem zdania, że hybrydy nie są dla mnie. Chociaż czasem odpryskujący lakier jest denerwujący.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !