sobota, 21 października 2017

Szczęście to radość z nowego dnia, bezchmurne niebo w południe i słowo kocham na dobranoc.

 Katarzyna Michalak – Lato w Jagódce

Nie wiem jak to się stało, ale wolny tydzień przeminął. Dużo się w nim działo i to pewnie dlatego. Najważniejszym i zarówno najbardziej wyzwaniowym dniem dla mnie okazała się środa, bo wyprawiałam urodziny Sebkowi (pierwsze jego urodziny, które spędzamy razem) także chciałam, żeby je miło zapamiętał. Upiekłam tort pierwszy razy życiu sama, udekorowałam go i chociaż miałam inną wizję wyszło inaczej, ale na szczęście na plus. Także prawie całą środę spędziłam w kuchni, ale było fajnie :) Zdjęć powstało mało po prostu nie miałam zbyt czasu na fotografowanie, ale kilka postaram się tutaj wrzucić.

Do ślubu zaczęło się jednoliczbowe odliczanie, dokładnie równy tydzień, bo mamy ślub w niedziele. Z każdym dniem stresuje się coraz bardziej, już chciałabym żeby było po. Przeraża mnie to wszystko. Plus do tego od poniedziałku wracam do collegu po tygodniowym wolnym więc znów jest ta mała niewiadoma i nieco odzwyczajenie się od tego wszystkiego. Także wszystkiego dowiem się o egzaminach i zobaczymy co z tego wyniknie. 

Walczę nadal z treningami Chodakowskiej i cieszę się, bo efekty są widoczne, zmieniłam też swój sposób odżywiania tzn. nie jem już co 3 godziny, bo to u mnie dobrze nie funcjonowało, bo przerwy mam co dwie godziny, więc teraz jem co 5 czasami 6 i jestem z tego systemu bardzo zadowolona, ale to temat na inny post nie będę się zbytnio teraz rozpisywać.

Nie mogę uwierzyć, że już prawie koniec października ;o






 Klara

21 komentarzy:

  1. Ależ piękny tort, a najważniejsze, że własnoręcznie zrobiony:-)
    Dołączam się do życzeń :-)
    Trzymam też palce, aby ten czas do ślubu mijał w miarę spokojnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo apetyczny tort :) Zrobiony od serca :)
    Najlepsze życzenia dla Sebka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ale świetny tort! :D Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko się udało! :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. A to dobrze, bo częstotliwość posiłków powinno się ograniczyć do 3 i mieć dłuższe przerwy. Jedząc częściej i węglowodanowo cukrzyca cały czas jest na wysokim poziomie...

    OdpowiedzUsuń
  5. rzeczywiście malutko zostało Wam do wielkiego dnia :) fajnie, że ćwiczysz i jesz zdrowo! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz tort robiłaś a jaki super zrobiłaś :) podziwiam. Co do żywienia każdy powinien dostosować go pod siebie.

    OdpowiedzUsuń
  7. ale super torcik Ci wyszedł :-) Trzymam kciuki , aby wszystko Ci sie pzoytywnie ułożyło Klaro xx

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeczytałam jednego posta i już czuję do Ciebie sympatię. Muszę zerknąć na starsze post. Bardzo przyjemnie piszesz. :) A tort ekstra! <3 Akurat wczoraj włączyliśmy sobie jeden z koncertów. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny tort :)

    Pozdrawiam,
    ANRU :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super torcik. Najlepsze życzenia dla Sebastiana.
    Masz talent do tortów.
    Wow! Do ślubu już tak niedługo :) No, no :) Zleci piorunem.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy w życiu tort? I taki fajny efekt! Mój pierwszy urodzinowy wypiek to dopiero był unikat:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie Ci wyszedł ten tort, ale to już Ci pisałam :)
    Tydzień Ci szybko zleci:)
    Już się nie mogę doczekać relacji :)

    OdpowiedzUsuń
  13. balony super! :) zostaję tu z Tobą na dłużej i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja oczywiście czekam na relację, a torcik wygląda super i .. zjadłabym! ☺

    OdpowiedzUsuń
  15. Jutro Wasz dzień :) Mam nadzieję, że będzie taki o jakim marzycie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jaki tort! Sama bym chętnie bym taki przygarnęła w swoje urodziny. Czekam z niecierpliwością na relacje ze ślubu!

    OdpowiedzUsuń
  17. Tort- mega!!! Kurczę, ale fajnie to już tak blisko...powodzenia.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Widać, że się postarałaś podczas przygotowań do urodzin :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !