Zenta Maurina Raudive
Oragnizuje swoje życie, próbuje jak najwięcej zrobić w ciągu dnia, planuje a potem wykreślam zrobione rzeczy, nie zawsze wszystko uda się w jednym dniu, więc przechodzi to na następny dzień. Ale się nie poddaje i próbuje, muszę nauczyć się lepiej zarządzać czasem bo z roku na rok jest go coraz mniej i czas leci jak szalony. Jesień jest dobrym czasem na odpoczynek, relaks, wprowadzenie nowych nawyków, znalezienie czasu dla samej siebie, rozwijanie się. U mnie to też czas, gdzie na początku grudnia zaczyna się nowy semestr (w tym roku akademickim bedę mieć 3 semestry), więc trzeba wszystko dopiąć na ostateczny guzik, żeby później mieć gratisowy tydzień wolnego przed świętami. Także będzie o wiele więcej nauki niż w porzednich miesiącach.
Ostatnio bawiłam się we florystkę i porządkowałam moje kwiaty, które dostałam na ślub, niektóre musiałam wyrzucić bo już zwiędły, a inne jeszcze ładnie się trzymają, więc robiłam swoje własne bukiety, zamierzam też kilka kwiatków zasuszyć i może oprawić je w ramki albo zrobić z nimi coś kreatywnego, żeby mi zostały, robię też zdjęcia, żebym miała ładną pamiątkę i wspomnienia.
W głowie dużo pomysłów, chciałabym zacząć, a może wrócić do nagrywania filmów, krótkich, które pozwolą mi zachować różne wydarzenia, rzeczywistość wokół mnie i ładne miejsca. Chyba ta jesień sprawia, że staję się jeszcze bardziej sentymentalna niż jestem. Nie wiem kiedy uda mi się zacząć, chciałabym jeszcze w tym miesiącu, ale czy dam radę czas pokaże.
A teraz trochę odskoczymy od ślubnych zdjęć i przedstawię Wam niesamowite drzewo i nas. I mimo tego, że mieszkałam 3 lata koło tego parku i byłam tam bardzo często pierwszy raz zwróciłam na niego uwagę jak przyjechali przyjaciele z rodziną na nasz ślub i wybraliśmy się do tego parku :)
Klara
Z pewnością poradzisz sobie jakoś z organizacją czasu. I pamiętaj, ze nie wszystko da się zaplanować.
OdpowiedzUsuńTo drzewo jest magiczne :)
Świetny pomysł z tym drzewem, wygląda jak z bajkowego lasu. Ja czasem też zapisuję różne rzeczy i wykreślam... ale przecież nie musimy być perfekcyjne, prawda? Życzę poukładania i relaksu:-)
OdpowiedzUsuńCzas rzeczywiście szybko ucieka szczególnie wtedy, gdy planujemy wszystko w jednym czasie. Nagle zauważamy, że nie damy rady wszystkiego ogarnąć.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!:))
xxBasia
Rzeczywiście to drzewo jest wyjątkowe!
OdpowiedzUsuńA co do planowania, to staram się czasami odpuścić i dać się zaskoczyć. Nie wszystko musi być idealnie :)
Piękne jest to drzewo :)
OdpowiedzUsuńKwiatki na pewno dobrze wykorzystasz po ususzeniu - ramki to fajny pomysł :)
Mam podobnie też wciąż uczę się zarządzac swoim czasem. Szkoda ze czas tak goni. Super jakbyś wróciła do takich filmików ja je chetnie zobaczę. Cudne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńRany drzewo faktycznie robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńCo do planowania staram się to robić a życie i tak swoje - od dwóch tygodni jadę na takim emocjonalnym haju, że nic mi nawet ni mów
drzewo ekstra. naprawdę :)piękny cytat o przyjaźni :)
OdpowiedzUsuńWow bombowe to drzewo! Uwielbiam takie dziwadełka hihi
OdpowiedzUsuńCo do tego zarządzania czasem - mam podobnie...
OdpowiedzUsuńCzasem mam wrażenie, że jestem ostatnią osobą na świecie, która się ze wszystkiem nie wyrabia, ale wiem, że nie tylko mnie nie udaje się zrealizowąć 100% założonych celów na dany dzień.
Pozdrawiam cieplutko :)
PS: Drzewko genialne!
Niesamowite to drzewo! Jeszcze nigdy takiego nie widziałam.
OdpowiedzUsuńA co do kwiatów - właśnie sama chciałam jakieś kwiaty oprawić w ramkę, jak obraz. Wiesz może jak się za to zabrać? Zasuszyć je, czy jak?
Tak, najlepiej je zasuszyć najpierw w grubej książce i po kilku dniach jak będą suche to warto nakleić delikatnie (najlepiej klejem na gorąco w pistolecie dobrze trzyma na jakaś kartkę albo dekturke ) i gotowe :)
UsuńOjeju, drzewo jest fascynujące. A sposób na kwiatki też dobry, zawsze dobra pamiatka! Zasuszyć i w ramki - mega sprawa :)
OdpowiedzUsuńTe filmiki to super sprawa, powodzenia w nagrywaniu :) Drzewo mega urocze!
OdpowiedzUsuńDrzewo robi ogromne wrażenie. Pomysł z filmikami - świetny!
OdpowiedzUsuńCzasami jak gdzieś wyjeżdżamy z Mężem, to też nagrywamy sobie jakieś krótkie filmiki. Ostatnio znalazłam z naszego ostatniego narzeczeńskiego wyjazdu :)
Drzewo wymiata jak z baśni po prostu😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.