sobota, 11 stycznia 2014

Nie mów, że jesteś słaby, że czegoś nie potrafisz, nie możesz, nie dasz rady, nie nadajesz się. Masz w sobie wielki magazyn siły i potężny generator, który dostarczy ci jej jeszcze więcej – jeśli tylko postanowisz go włączyć i zacząć z niego korzystać.

Beata Pawlikowska

Po dodatkowym tygodniu wolnego wracam do collegu. Okazało się jak poszłam w poniedziałek , że nie utworzyli nam nowej klasy, która od 6 stycznia miała być już gotowa, mieli nas poinformować listownie bądź e-mailowo, ale jak to powiedziała nasza nauczycielka " jej dyrektorka była tak zajęta przygotowaniami do Świąt, do Sylwestra, że kompletnie zapomniała nas poinformować". Milo. Mam nadzieję, że jak pójdę 13 stycznia, to normalnie moja grupa będzie mogla zacząć naukę, na wyższym poziomie i już nie będzie cyrków. Normalnie może bym się cieszyła z tego wolnego, ale 3 tygodnie to zdecydowanie za długo tym bardziej, że były to strasznie zimne, wietrzne tygodnie, więc sporadycznie wychodziłam na dwór.

Nareszcie pogoda się poprawiła, cudowne słońce zaczęło świecić, poczułam wiosnę. Uwielbiam skupiać się na szczegółach i fotografować to co nie zawsze się dostrzega gołym okiem. Lubię się zatrzymać w jednym punkcie, obserwować ruszające się fale, wodę. Każde nowo poznane miejsce zaskakuje mnie czymś innym. Powiem Wam, że cieszę się, że tu mieszkam, pomimo tego, że Glasgow to strasznie deszczowe i dosyć zimne miasto, słońce docenia się 100 razy bardziej. Najbardziej uwielbiam w nim parki, jeziora, rzeki i różne cuda natury.






Klara

17 komentarzy:

  1. ja tam bym sie cieszyla z tylu dni wolnego :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Właściwie to cała Polska teraz widuje słońca baardzo rzadko :D Ale bardzo zazdroszczę Ci tych cudnych widoków :) Rzeczywiście dziwne to niezorganizowanie dyrektorki :/ Ale mimo wszystko wolne dni nie są złe, choć sama zatęskniłam za znajomymi z uczelni przez 3 tygodnie wolnego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zawsze zastanawiałam się czy collage bardzo różni się od naszych studiów;) mogę zapytać co studiujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. college jest o wiele krótszy od studiów bo trwa od roku do 2 bądź 3 lat.
      Na razie studiuje angielski po angielsku tzw. ESOL, a jak lepiej ogarnę język i zdam wszystkie potrzebne egzaminy to wybieram się tu na fotografię ;)

      Usuń
  4. Ale cudowne zdjecia, pięknie tam jest *.*
    ♥blog♥

    OdpowiedzUsuń
  5. hm.. czyli nie studiujesz w Polsce, tak wywnioskowałam :)
    szkoda, że nie otworzyli tej grupy.. teraz musisz czekać, po za tym nie bardzo orientuję się o co chodzi w tym wszystkim ^^ piękną mamy wiosnę tej zimy, tak sobie myśle że otaczają cię ciekawe obrazy wokół, i patrzysz okiem na to co mało osób widzi ;)
    cytatu nie znam, ale podoba mi się.. kocham filozofię ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Trochę głupio, że Was nie poinformowali. ^^
    Ładne zdjęcia. *-*

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nadzieje, że w końcu się wszystko u was wyjaśni i normalnie pójdziecie do szkoły :D
    ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia i ja uwielbiam kontakt z naturą :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne widoki, ale fotografie jeszcze piękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. troche niepowaznie sie szkola zachowala
    totalny brak profesjonalizmu

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiosna wiosna <3 w Polsce jest już od jesieni :P spokojnie, bedzie dobrze :)) Nie ma co się denerwować przez głupotę innych :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne zdj,
    Pozdrawiam ;)
    i zazdroszczę mieszkania w Glasgow !
    a dla mnie 3 tyg wolnego to nawet za mało :P

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !