Nicholas Sparks
W tym roku jakoś wiosna nie może przyjść na stałe do Szkocji, pojawia się i znika. A najciekawsze jest to, że znów zapowiadają śniegi i nocne mrozy. Nie to, że śniegu nie lubię, bo uwielbiam ten biały puszek, ale chętnie zamieniłabym moją zimową kurtkę na bezrękawnik albo wiosenną bluzę. A tymczasem muszę czekać i nie wiem nawet do kiedy.
Kwiecień zapowiada się ekscytującym miesiącem,bo mamy 16 dni wolnych od collegu, więc na pewno wykorzystamy ten czas aktywnie, pojedziemy nad morze na jeden dzień w miejsce, gdzie jeszcze nigdy nie byliśmy blisko Anglii, są też tam klify, jaskinie, oczywiście ścieżka wdłuż plaży i pewnie jeszcze inne atrakcje. I lecimy do Polski na tydzień, więc nie mogę się doczekać :) Mam tylko nadzieję, że śniegiem mnie nie zaskoczy.
Zdjęcia z kwietnia tamtego roku, jeszcze nie jest tak zielono u mnie, ale mam nadzieję, że niebawem tak będzie. Choć porównując 2017 rok do tego, to w marcu było znacznie cieplej, bo kilka razy byliśmy na pikniku albo na grillu, a w tym roku niestety ani razu, ale wszystko przed nami.
Klara
Zapowiadają wreszcie ocieplenie, więc mam nadzieję, że miło spędzisz czas w Polsce, no i cudnych wycieczek po Szkocji życzę:-)
OdpowiedzUsuńTrochę wiosny, trochę zimy, to wciąż przeplata się ale nie jest tak bardzo uciążliwe. W Szwajcarii jeszcze zieleni na drzewach nie ma, dopiero pączki, ale ściółka leśna kwitnie i nawet pojawiły się krokusy i przebiśniegi na łąkach.
OdpowiedzUsuńA teraz pada. Niech więc ziemię zasila ;)
Udanej podróży :)
Me encanta todos los detalles sobre esta entrada!!!Te espero por mi blog ,seguro que mi ultima entrada te gustara,espero tu opinion!!!saludos!!!
OdpowiedzUsuń💜💜💜
Spokojnych Świąt:) i wiosennej pogody:)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia! Ja już nie mogę się doczekać pięknej wiosennej pogody :)
OdpowiedzUsuńZapraszam CAKEMONIKA ♥
Jej, zazdroszczę Ci tylu dni wolnego :)
OdpowiedzUsuńNo cóż... cały pakiet pogodowy ;
OdpowiedzUsuńWesołych!
Piękne zdjęcia! W Polsce jeszcze też typowej wiosny nie widać, bo tylko pada i jest pochmurno :/ Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńFajnie masz tu różna pogoda i zdrowie też nie bardzo. Czekam na tą wiosnę!
OdpowiedzUsuńI tak wygląda bardziej wiosennie niż u mnie ;)
OdpowiedzUsuńOby więcej słonka przywędrowało do Ciebie w tym miesiącu ! ;)
OdpowiedzUsuńTak...na pocieszenie powiem, że w Polce też słońca nie za wiele;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
U nas wiosna dopiero wczoraj popołudniu postanowiła się pokazać. Mam nadzieję, że już zostanie i będzie można na dobre pochować zimowe ubrania. :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia,dzis byla piękna pogoda:)
OdpowiedzUsuńWitaj Klaro:) Zdjęcia ach, iście wiosenne. Ale póki co u nas ciągle drzewa szare i bezlistne. Za to, śniegu nie widać, bynajmniej na warszawskiej ziemi a i słońce dopisuje coraz bardziej, więc wydaje mi się, że Polska raczej już Cię śniegiem nie przywita. Pozdrawiam. R.
OdpowiedzUsuńDo Polski wiosna powoli dociera, mam nadzieję, że u Ciebie też nie pozostanie w sferze marzeń :) Cudne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńŻyczę pięknej wycieczki - morze, klify... aż się rozmarzyłam :D
Ostatnio pogoda taka zmienna ze rzeczywiscie nie wiadomo czy snieg nie spadnie ale oby nie :) Dodaję Twój blog do obserwowanych i zapraszam na mój :)
OdpowiedzUsuńKwiecień plecień...Oby zazieleniło się tak w tym roku, masz sporo wolnego, aż zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńW Polsce z wiosną jest dokładnie tak samo. Parę dni piękne, a późnej prószy śnieg :)
OdpowiedzUsuńJak tu u Ciebie wiosennie, ale super ,ze amsz tyle wolnych dni :-)
OdpowiedzUsuńW Polsce też na zmianę wiosna i zima. Aż się człowiek boi ucieszyć z ładniejszej pogody, bo zaraz potem śnieg :D
OdpowiedzUsuńAle się kwiecień zapowiada ekscytująco 😀
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetne jak zawsze 😀