Me
I kolejny długi weekend, maj jest super miesiącem, tyle wolnego w collegu i niesamowita pogoda, więc można z niej super korzystać wybierając nowe miejsca i podróżując tam,. Lubię być zaskakiwana, lubię jak Sebek mówi, że jedziemy na wycieczkę, ale nie mówi gdzie i później ogromne zaskoczenie, że zawsze chciałam tam jechać, ale nigdy mu o tym nie wspominałam, bo ciągle zapominałam nazwę parku- (Chatelherault Country Park)
I właśnie pewnej niedzieli wybraliśmy się tam, wspaniałe słoneczko, troszkę wiatru w cieniu, ale było bardzo przyjemnie. Okazało się, że park, który miał być mały był ogromny, więc nie udało nam się całego obejsć, ale myślę, że tam jeszcze wrócimy i zobaczymy co jeszcze można tam odkryć.Jest bardzo zalesiony, czasami myśleliśmy, że znajdujemy się w lesie, świeże i czyste powietrze, można się tam dobrze zrelaksować i odpocząć. Do tego jeszcze ta wspaniała zieleń, po prostu pięknie.
A w poniedziałek wracamy do Sandyhills, ma być piękne 23 stopnie i słoneczko, więc na pewno będziemy mieć okazję zobaczenia tego miejsca w pogodny dzień, a nie deszczowy. Już nie mogę się doczekać, planuje też zebrać parę muszelek i piasek, więc coś fajnego powinno powstać, jeśli się uda to Wam pokażę :)
Klara
Patrząc na Twoje fotki tęsknię za wakacjami w górach. U nas zapowiadają na weekend upały, a w tej chwili słychać nadciągającą burzę...
OdpowiedzUsuńUdanego pobytu Wam życzę:-)
Heh ja mam zupełnie odwrotnie, nie znoszę niespodzianek i zawsze MUSZĘ wiedzieć gdzie jadę. W dodatku lubię planować i nie raz już udowodniłam, że zaskakiwanie mnie, źle wróży na najbliższą przyszłość :P
OdpowiedzUsuńWiem co mówisz, opowiadając o parku będącym jak las. Jest taki w moim rodzinnym mieście w Łodzi. Bardzo lubiłam do niego chodzić.
Kochana!
OdpowiedzUsuńPięknie, to moje klimaty:)
Ja dziś, po długiej przerwie, byłam w pracy, póki co ok.
Pozdrawiam słonecznie:)
wygląda na idealna miejsce na odpoczynek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam!
mój blog
mój instagram
Piękny blog, słowa, zdjęcia i cytaty. Czytałam z przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie! M.
OdpowiedzUsuńUwielbiam niespodzianki... zarówno je robić jak i doświadczać (oczywiście jedynie tych pozytywnych ;-))) Śliczne zdjęcia- Szczególnie to przedostatnie:-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie park łudząco przypomina las :) Lubię takie dzikie miejsca, gdzie natura rządzi się swoimi prawami bez ingerencji człowieka :) Musiałaś być mile zaskoczona, że ukochany zabrał Cię w to miejsce! Mam wrażenie, że mężczyźni pomału uczą się czytać kobietom w myślach i hasło "domyśl się" już nie sprawia im problemu ;)
OdpowiedzUsuńPięknie...ja również lubię być zaskakiwana i uwielbiam kontakt z naturą. Takie klimaty to zdecydowanie moje miejsca...Tylko z czasem trochę gorzej, ale robimy wszystko, co w naszej mocy :)
OdpowiedzUsuń