Beata Pawlikowska
Dzisiaj miałam bardzo ambitne plany, ale niestety czas przeleciał mi przez palce i tylko posprzątałam i upiekłam chleb (mam maszyne do chleba, więc wrzucam tylko składniki, ustawiam czas i chleb jest gotowy nawet za dwie godzinki, a jeśli mam ochotę na lepszy to ustawiam na 6) . Mimo tego, że jest to chleb z maszyny, zapach pieczonego chleba unosi się po całym domu. Bardzo często lubię ustawiać na nocny program i rano mam ciepły chrupiący chlebek.
Z pozytywnych rzeczy udało mi się wreszcie posprzątać w kosmetykach i powyrzucać te które się skończyły albo po prostu ich nie używałam. Będzie więcej miejsca na nowe :)
Jutro odbiorę w Boots nową paletkę cieni w kolorach których nigdy nie miałam jak i również nie miałam okazji używać żadnego produktu z tej firmy. Jestem bardzo ciekawa jak będą się sprawdzać.
Zrobiłam sobie również hybrydki różowo-srebne i wreszcie mogłam użyć lakieru termicznego, który kupiłam w drugim tygodniu kwietnia jak byłam w Polsce. Za tydzień w czwartek nie mam przedszkola, więc mogłam zaszaleć z kolorkiem :)
Ostatnia część z pięknego ogrodu, mam nadzieję, że uda nam się tam jeszcze wrócić, jak nie w następnym roku to w kolejnym.
Klara
Wbrew pozorom to nie takie nic:-) czy zawsze musimy mieć wielkie plany?
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te Wasze fotki, zwłaszcza na torach!
Ciepełka życzę:-)
Uśmiechnięte fotki są super:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Porządki uwielbiam, zwłaszcza jak mam wolny czas wtedy wiem, że nie muszę tego robić szybko :) A im więcej miejsca tym lepiej :D A pieczony chlebek, własny - zazdroszczę ♥ Świetne foty! ☺
OdpowiedzUsuńMnie akurat bardzo podobał się klimat Szkocji jak byłam tam latem. Nie bardzo było gorąco, więc takie coś mi odpowiada. Świetna przyroda i super fotki.
OdpowiedzUsuńTy byś chciała, by się ociepliło w Twoim miejscu zamieszkiwania, a ja bym chciała, by się ochłodziło. Może się zamienimy? :P
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki i malowidła to dla mnie abstrakcja jakaś. Nie używam niczego :P
Kochana!
OdpowiedzUsuńMajowo, zielono i miło u Ciebie:)
Pozdrowionka ślę:)
Zawsze się wydaje, że dużo mamy czasu, ale jak przyjdzie co do czego, to człowiek ledwo wstanie, nic nie zrobi, a czas ucieka :D Dobrze, że pogoda Wam tam dopisuje :) U mnie przez cały tydzień padało, ale na weekend zrobiło się słonecznie ♥
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądacie :D
OdpowiedzUsuńBlog modowy Oleczki
Był taki czas, że piekłam regularnie chleb na zakwasie - ale przyznaję, że było z tym trochę zabawy.
OdpowiedzUsuń