czwartek, 5 kwietnia 2012

;)

Pomimo, że za oknem ponuro i byłam dzisiaj u dentysty, żeby mi wyrwał zęba, czuję się świetnie.  Bardziej cieszyłabym się ze słońca, ale cóż nie można mieć wszystkiego. Dzisiaj wujek przywiózł mi duużo szkockich słodyczy i fajny zestaw kosmetyków, który też niebawem wam pokażę. ;)
To jedne z czekoladowych pyszności.Kształtem są troszkę podobne do Milki ChocoLilaStix, a smakiem według mnie do Kinder Niespodzianki :) Ktoś może je jadł ? :)



Pozdrawiam
Klara.

18 komentarzy:

  1. Nigdy nie jadłam, ale przepysznie wyglądają ;)
    Smacznego ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. ale zrobiłaś mi smaka mmm :P
    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jadłam, ale wyglądają smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pysznie wyglądają... :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej!
    wielkie dzięki za odwiedziny;)
    prowadzisz interesujący blog!
    może się poobserwujemy?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm jakie słodkości <3

    Zapraszam do siebie:
    wiikuuu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. ja jadłam miętowe jak byłam u mojej cioci w Irlandii i byly pyszne ♥

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !