John Dana
Jak narazie wszystko dobrze się układa, oby tak dalej. Wczoraj kupiłam sobie ładowarkę do akumulatorków, bo moja z Polski nie pasowała tu do kontaktu, bo są takie dziwne na trzy wejścia. Nareszcie będę mogła robić zdjęcia bez limitu, bo mam teraz aż 4 pary baterii, więc szybko się nie rozładują.
Nadal czekam na odpowiedź z collegu, bo możliwe, że będę mogła chodzić trzy razy w tygodniuu po trzy godziny do szkoły, a nie tylko w czwartki od 10-12. Myślę, że to byłoby dla mnie lepiej, bo poznałam bym ludzi i bardziej oswoiła się z językiem.
Klara
Odpowiedź z collegu na pewno będzie pozytywna :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że kiedyś przeżyłam szok, jak z moim zamawianym telefonem przyszła mi właśnie przedziwna ładowarka. Obracałam ją przez kilkanaście dobrych minut w ręku zastanawiając się CO JA MAM Z NIĄ ZROBIĆ?? :D Fajna sprawa taki college :) A czego się uczysz?
OdpowiedzUsuńRobisz naprawdę fajne zdjęcia. :) Powodzenia w collegu. :>
OdpowiedzUsuńcudowne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
wiolka-blog.blogspot.com
Ej ale masz fajny park, skoro są w nim takie roślinki! ☆*:.。. o(≧▽≦)o .。.:*☆
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuje za komentarz! :)
OdpowiedzUsuńloszi.blogspot.com
Swietne zdjęcia, ja tez bardzo lubię robić zdjęcia roślinom :) Cieszę się, że zmotywowałam Cię swoim postem, o to między innymi mi chodziło, także miło mi czytać takie słowa :)
OdpowiedzUsuńŚwietne roślinki! :)
OdpowiedzUsuńFajny ten park skoro tam są takie roślinki.
OdpowiedzUsuńpowodzenia w collegu
Super ;d
OdpowiedzUsuńUwielbiam kaktusy ! <3 :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! :) Kiedyś sama dużo robiłam zdjęć przyrody. Teraz robię zdjęcia dzieciom i... potrawom, które przygotuję -> zapraszam na mojego bloga kulinarnego ;)
OdpowiedzUsuń