Jest pięknie, niesamowite widoki, wszędzie biało, nic tylko być jak najdłużej na dworze i zachwycać się tym wszystkim. Jest bajecznie, bardzo się cieszę, że śnieg zaszczycił swoją obecnością i już trzyma się 3 dzień. Aż miło wyjść na dwór, budzić się rano i wstawać do collegu. Pomimo przymrozku widać tą magiczną atmosferę, szczególnie jak pójdzie się do parku albo nad rzekę. Wszędzie pełno bałwanów, dzieci zjeżdżają z górek, rzucają się śnieżkami, widok jak z mojego dzieciństwa. Uwielbiam zimę, a najbardziej jak jest śnieg <3
prześlicznie
OdpowiedzUsuńhttp://laninatosia.blogspot.co.uk/
Pięknie!
OdpowiedzUsuńW Warszawie śniegu ani śladu...
Za to deszcz i mgła...:/
Wspaniałe zdjęcia. Dodatkowo obserwuję ;*
OdpowiedzUsuńJak magicznie! Szkoda, że u mnie nie ma śniegu. Też bym chciała takie widoki! :(
OdpowiedzUsuńCzytam Twój opis i już na końcu języka miałam hasło, iż też lubię zimę pod warunkiem, że jest śnieg. No, ale napisałaś to zdanie i już mi niewiele pozostawiłaś do dodania ;-) Może jedynie tyle, że obecnie to ja jednak czekam bardziej na wiosnę niż na nawrót zimy.
OdpowiedzUsuńWłasnoręczny podpis na murku - bajerancki!
Ale zimucha :) Brrr a ja już myślałam, że za chwilę wiosna zawita...
OdpowiedzUsuńwww.antymarka.blogspot.com
U nas też śnieg się pojawił - cieszę się, jest pięknie ;)
OdpowiedzUsuńDoczekałaś się! :) Oby długo ten śnieg się u Ciebie utrzymał :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki ze śniegiem :) Śnieg daje baśniowy widok :) Jednak co za dużo to nie zdrowo podobno :p
OdpowiedzUsuńNa takie zmiany zawsze jest czas,ja właśnie do tego dążę :)))
Dziękuję ;*
W poprzednim wpisie miałaś nadzieję, że śnieg jeszcze spadnie i proszę - jak na zawołanie! :) U mnie nie ma śniegu, ale bałwanów jest naprawdę sporo ;D haha ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
tyle śniegu;o a u mnie deszcz :( też chce żeby było biało.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i tylko na zdjęciach piękny śnieg;),ja nie cierpię zimy:P
OdpowiedzUsuń