czwartek, 2 marca 2017

Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.

Carlos Ruiz Zafón – Cień wiatru

I pożegnaliśmy luty, nie wiem kiedy ten miesiąc mignął mi tak szybko, może też dlatego, że ten był króstszy i bardzo dużo się w nim działo. Przedpróbne egzaminy, mała wycieczka klasowa, 4 dni w Polsce, potem przeprowadzka i formalności z nią związane, jednym słowem hardcore. 


Podsumowanie lutego :

W lutym udało mi się przeczytać tylko 3 książki i w sumie wszystkie czytałam w księgarni, bo tylko tam miałam wolny czas między zamówieniami i klientami. Gdyby nie ta praca, to coś czuje, że ciężko byłoby mi znaleźć choć chwilkę na tą przyjemność czyli czytanie.



1. Ślady małych stóp na piasku, bardzo lubię czytać dramaty, więc książka bardzo mi się podobała, przepełniona niesamowitymi opisami i emocjami.

2.Pamiętnik, tej książki, nie trzeba przedstawiać, jest tak popularna, że pewnie każdy ją zna. Tak samo jak film.

3.Oskar i pani Róża, po kilku latach przypomniałam sobie, że na podstawie tej książki powstał film, który wiele razy oglądałam i zrobił na mnie ogromne wrażenie, książką również się nie zawiodłam.

W lutym zaczęły kwitnąć kwiatki i pogoda obudziła się do życia

Druga wycieczka klasowa, tym razem do Botanic Garden :)


4 dni w Polsce, czyli spotkanie z Oluś i koncert Alvaro Soler



I oczywiście my <3 Spontaniczny spacerek w parku po siatkówce

Klara

8 komentarzy:

  1. Paluję na "Pamiętnik", ale w mojej bibliotece go ciągle nie ma;p Ale film jest piękny.
    Patrząc na te kwiaty czuć wiosnę:)
    Piękne zdjęcia.
    Luty krótki i intensywny - i wiesz, że żyjesz ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie męczą książki takie jak pamiętnik nie lubię ckliwych romansideł:P Ach te wiosenne kwiaty są śliczne

    OdpowiedzUsuń
  3. O książkach nigdy nie słyszałem :D ja w lutym przeczytałem ołowiany swit i zranionego pasterza

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zdjęcia! Miłego weekendu!:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  5. Te kwiaty są przecudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój ukochany cytat, którego używam przy każdej możliwej okazji <3
    Widzę, że pozytywnie wykorzystałaś czas ;) Tak trzymać :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam Oskara i Panią Różę już daaawno. Chętnie sięgnę jeszcze raz po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja z racji bardzo silnej empatii i wrażliwości nie sięgnę po Oskar i Pani Róża. Za ciężka dla mnie ta książka. Z resztą jestem mega wrażliwa widząc jak ktoś cierpi - a w szczególności dzieci.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się,że jesteś. ;*
Zostaw po sobie ślad.
Za każdy komentarz bardzo dziękuje !