Czesław Banach
Jesień to idealny czas przemyśleń i właśnie ja mam taki stan , choć na dworze pogoda istnie wiosenna, czasami nachodzą mnie różne rozkminy życiowe.
A dzisiaj będzie o "indywidualności" o tym, dlaczego coraz ciężej być sobą i jak świat, a bardziej otoczenie zabija w nas kreatywność.
Każdy pewnie pamięta ze szkoły sytuacje, gdzie ktoś był gorzej traktowany np, z racji tego, że nie chodził na imprezy, większość czasu spędzał w domu i często tez był lekceważony z powodu tego, że inaczej się ubiera i nie idzie zgodnie z modą, albo stylem który narzucają inni głownie magazyny albo telewizja, Zawsze była grupka ludzi , bardzo pewnych siebie, nazywanymi duszą towarzystwa bo wszędzie było ich pełno. A cała reszta "szaraków albo cichych myszek" pozostawała w tyle.
Kiedyś siedząc i zastanawiając się nad tym, dlaczego nie lubię zatłoczonych miejsc i po prostu nadmiar ludzi mnie męczy przypadkowo trafiłam na filmik Włodka Markowicza klik i dowiedziałam się, że jestem introwertykiem. Często bywa tak, że wyruszam gdzieś sama i szczerze powiedziawszy lepiej się czuje w swoim towarzystwie, często potrzebuje takich chwil, momentów, żeby się naładować. Niby ludzie mówią, że samotność zabija, u mnie wręcz przeciwnie czerpię z tego radość, oczywiście też są sytuacje, gdzie wolę być z przyjaciółmi np. wyprawy w góry albo kabarety, ale jak patrzę na swoje życie to często było tak, że wolałam sama gdzieś jechać 70 km na rowerze niż z inną osobą. Nie raz spotkałam się z opiniami "odludka" albo "antyspołeczną osobą" i dla wielu osób z mojego otoczenia było nie do pojęcia, że w wakacje mniej więcej raz w tygodniu jak miałam wolne to wybierałam się sama nad ocean, albo do dalszego parku z aparatem. Tak samo jest z pracami w grupach, po prostu nie lubię tego, choć muszę bądź musiałam to wciąż nie mogę się do tego przyzwyczaić, więc bardzo cieszę się, że nie pracuje w jakieś wielkiej firmie albo korporacji, gdzie trzeba integrować się z innymi.
Jesienne zdjęcia część 2 :
lubię bardzo to drzewo, kiedyś napiszę dlaczego :)
ten ogonek <3
uchowała się stokrotka
koteczek, z racji tego, że dziś Halloween i ludzie przyozdabiają mieszkania czy nawet klatki
Klara
Introwertycy łączmy się! ja mam dokładnie tak samo, nie lubię wielkich skupisk, gromady ludzi ani uśmiechania się na siłę. Moim zdaniem ten typ ludzi ma troszkę łatwiej w życiu, bo potrafią być sami ze sobą... Nie muszą nikogo się trzymać z obawy przed samotnością.
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne ujęcia !! Te kolory sprawiają, że robi się cieplej na sercu :)
Praca w gruchach - bleee! Nawet mi nie przypominaj... Wtedy to i ja sobie przypominałem, że jestem "ultraintrowertykiem" ;D
OdpowiedzUsuńZdjęcie wiewióry i łąki z kawałkiem ścieżki w prawym górnym rogu - fotograficzna Liga Mistrzów. Pogratulować! ;)
o! to o mnie! ja nienawidzę zatłoczonych miejsc, nigdy nie byłam na imprezie poza urodzinami koleżanki z klasy w podstawówce, gdzie jedynym alkoholem była coca-cola. w klubie nigdy też nie byłam, zazwyczaj wybieram przytulne puby z najlepszą przyjaciółką, albo zacisze domowe :) jestem aspołeczna, ale tylko w realu, bo w internetach to jest mnie wszędzie pełno! :) a zdjęcia przesliczne!
OdpowiedzUsuńi dziękuję za miłe słowa <3
OdpowiedzUsuńja jestem extrawertyczką ale najwięcej ziomali mam introwertykowych:D
OdpowiedzUsuńNie lubię ludzi, nie lubię ich poznawać i nie lubię gdy zbierają się w większej ilości niż 2. Dlatego też na wszystkich spędach rodzinnych itp. siedzę w odosobnieniu i się nie odzywam licząc minuty do końca.
OdpowiedzUsuńKolorowa jesień jest wspaniała. Szkoda, że jak tylko zajdzie słońce, to jest szaro i ponuro :/
OdpowiedzUsuńJa w umie nadal nie wiem, kim jestem. Z jednej strony czuję się jak introwertyk, z drugiej zaś jak ekstrawertyk. Potrzebuję rożnych chwil dla siebie, by jak napisałaś "naładować się". Lubię też spędzać czas w gronie ludzi... Może obejrzę ten filmik i sprawa się wyjaśni :)
Pozdrawiam!
O jak ja Cię rozumiem... Ja jestem chyba skrajną introwertyczką. Nie mówię, że cały czas spędzam sama, bo tak nie jest, ale przebywanie zbyt długo z kimś, praca w grupie itp. ogromnie mnie męczą i zabierają energię. I powiem Ci, nawiązując do pierwszej części posta, że to nie jest cecha pożądana w dzisiejszym świecie. Wszędzie oczekują od nas umiejętności pracy w grupie, pozytywnej energii, przebojowości i tym podobnych.
OdpowiedzUsuńTak, postrzeganie z jakim spotykamy się w szkołach jako uczniowie i koledzy ma ogromny wpływ na dalsze nasze życie i na to jak postrzegamy samych siebie w dorosłym życiu. W dzisiejszych czasach potrzeba chyba najwięcej odwagi na to właśnie aby chcieć być sobą, ot tak, dla siebie, często wbrew innym.
OdpowiedzUsuńa ja podobno jestem introwertyczką - tak słyszałam, jednak czuje że jestem ekstrawertyczką w sporej części
OdpowiedzUsuńChyba każdy nawet ten co na ogół lubi przebywać z ludźmi czasem potrzebuje pobyć sam. Cudne zdjęcia
OdpowiedzUsuńJa lubię mieć towarzystwo. Boję się sama iść na zakupy czy cos załatwić. Do pewności potrzebuję drugiej osoby. A z drugiej strony nie lubię wielkich imprez, dyskotek czy tłumów. Czuję się komfortowo i bezpiecznie w mniejszych grupkach, na domówkach, w lokalach takich jak pizzeria czy kawiarnia, może jakaś knajpa. :)
OdpowiedzUsuńJa nie bawię się w to "święto". A w tym roku dodatkowo się pochorowałam! Chętnie bym się przeszła po dworze w słońcu i kolorowych liści ale co zrobić jak trzeba leżeć - choć sobie pooglądam zdjęcia.
OdpowiedzUsuńAle masz wspaniałą pogodę, na prawdę iście wiosenną. :)
OdpowiedzUsuńJa od zawsze powtarzam, że najlepiej czuję się we własnym towarzystwie. :D
Piękne zdjęcia :) Ja też nigdy nie lubiłam prac grupowych, lepiej czuję się w samotności... Ale czasem i towarzystwo jest potrzebne, żeby nie ześwirować ;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej spodobało mi się to zdjęcie z drzewem, trawa jest bardzo żywa nie sugeruje jesieni. Co do prac grupowych też nie lubiłam, ale w pracy jaką mam teraz znowu nie cierpię pracować sama, zbyt wolno płynie wtedy czas.
OdpowiedzUsuńja z ''wiekiem'' nauczyłam się, że ta inność wcale nie jest zła i że jest o wiele więcej takich ludzi jak ja. także nie ma co się przejmować i robić swoje ; )
OdpowiedzUsuńciemoszewska.blogspot.com
Też tak mam, dziwę się, że są takie osoby, które ciągle muszą mieć kontakt z innymi. Ja mogłabym siedzieć sama i nawet by mi to nie przeszkadzało. :D
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia :)
O nie pod tym postem nie napiszę nic innego jak tylko: PRZECUDOWNE FANTASTYCZNE ZDJĘCIA!!!!
OdpowiedzUsuń