Paweł Domagała "Szczęście"
Wróciłam. W Paryżu było pięknie, cudownie i ... właśnie, zawsze musi być jakieś ale. Generalnie podobało mi się to miasto, choć moje serce zostało w Hiszpanii, więc nie mam takiego czegoś jak zawsze "ooo, już wyjeżdżam , chcę tu jeszcze wrócić". I myślę, że te moje 3 dni (19-21 listopad) w sumie dwa pełne ,bo w poniedziałek po południu wylatywałam, wystarczyły. Czy tam jeszcze kiedyś pojadę? Trudno powiedzieć. Byłam, zobaczyłam, zdjęcia zrobiłam :)
Mój hotel znajdował się blisko Wieży Eiffla (jakieś 10 minut spacerkiem wolnym, a szybszym 6). Więc mogłam zobaczyć ją zarówno w dzień jak i w nocy, a nawet mogłam wybrać sie o pełnej godzinie porą wieczorową, żeby zobaczyć jak "mryga" przez 5 minut, w tym tygodniu postaram się ogarnąć filmiki i zobaczymy jak to wszystko wyjdzie. Lokalizacja była na plus.
Pogoda dopisała, byłam w szoku, że jest tak ciepło 15 a nawet 17 stopni. Oczywiście był przelotny deszcz, ale to miasto ma również klimat jak pada i o dziwo, nie przeszkadzało mi to. Podrożowałam głównie takim małym stateczkiem po Sekwanie i autobusami (ale tylko na lotniska).
Moje pierwsze wrażenie jak spojrzałam na Wieżę Eiffla było "oo, myślałam, że jest większa". I skubana jest bardzo fotogeniczna, bo na żywo (szczególnie jak się spojrzy z bliska) nie wygląda tak urzekająco. Byłam również na samym szczycie w nocy, niesamowity widok, choć mega wiało i myślałam, że normalnie odlecę, ale było na prawdę warto i w nocy nie ma kolejek więc kolejny plus, bo w dzień trzeba niestety stać, 4 godziny minimum plus jest tłoczno, więc to nie to samo. Mi udało się wejść ostatnim wejściem i ludzi na oko było może ze 100 albo nawet mniej więc były duże luzy.
Zaczynajmy, pierwsza część Paryża. Wieża Eiffla o każdej porze :)
Klara
Och Klara! Piękne fotografie a pierwsza to bardzo mi przypomniała moja własna która kiedys zrobiłam. Byłam w Paryzu kilka razy i najbardziej pamietam pierwszy i trzeci. Ten pierwszy był okropny i męczący a trzeci był mega leniwy i romantyczny .... aż zatęskniłam!
OdpowiedzUsuńWow:) Piękne zdjęcia:) Chciałabym kiedyś pojechać do Paryża:)
OdpowiedzUsuńAwwww, perfect photos *-*
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you! Follow back? <3
http://omundodajesse.blogspot.pt
świetne ujęcia :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie jarał mnie nigdy Paryż, ale ciągle teraz o nim słyszę i zastanawiam się czy nie warto pojechać i po prostu zobaczyć na żywo.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
Nie jarał mnie nigdy Paryż, ale ciągle teraz o nim słyszę i zastanawiam się czy nie warto pojechać i po prostu zobaczyć na żywo.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
Piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńDziwnie pewnie zabrzmię ale...Paryż mnie jakoś nie pociąga. Zresztą, mnie w ogóle nie ciągnie za bardzo do miast, prędzej w istną dzicz:)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Pierwsze i ostatnie zdjęcie mnie urzekło :) W nocy, na żywo Wieża musiała wyglądać przepięknie, a już widok z niej to na pewno był bajkowy <3
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ! Chciałabym odwiedzić Paryż, ale to nie jest na pierwszym miejscu. Też wolę zdecydowanie Hiszpanię, chociaż byłam tylko na Ibizie :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że pogoda dopisywała :) Zdjęcia są ładne, nie mogę się doczekać kolejnych :)
Mnie jakoś nigdy nie ciągnęło do Francji, zwłaszcza Paryża. Zdjęcia piękne i muszę przyznać - faktycznie fotogeniczna ta wieża! :D
OdpowiedzUsuńhaha mam dokładnie jak Ty, tylko moje serce zostało w Norwegii i teraz gdziekolwiek nie polece niby fajnie, niby coś nowego no ale ... :D
OdpowiedzUsuńEkstra zdjęcia :D
ja w Paryżu jeszcze nie byłam! :O muszę to zmienić :D
To samo myślałam co Ty jak zobaczyłam wieże na żywo :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia - powinnaś mieć swoją galerie zdjęć
Pierwsze i ostatnie ujęcie najbardziej mi się podobają. Wybierałam się już do Paryża kilka razy i nigdy jeszcze nie dotarłam :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wieża Eiffla jest bardzo fotogeniczna i świetnie wychodzi na zdjęciach. Kurcze, nie spodziewałam się, że trzeba stać 4 godziny w kolejce! Przecież to strasznie dużo. Mi wydawało się, ze 100 osób to sporo, a tu okazało się, że to całkiem niewiele.
OdpowiedzUsuńPiękna - taka dostojna!
OdpowiedzUsuńpojechałabym do Francji ;D :) ale gdybym miała wybierać między Hiszpanią i Francją to bym wybrała Hiszpanię jednak :D
OdpowiedzUsuń